55

1.4K 47 3
                                    

Weszłam do domu i akurat zobaczyłam ze Louis śpi na kanapie postanowiłam ze dopiero jutro powiem mu  o tej całej ciąży na sama myśl robi mi się nie dobrze. Ukucnęłam obok kanapy i zaczęłam całować Louisa to jest jedyny sposób żeby go obudzić.
- o już wróciłaś czy wszystko dobrze? - zapytał nie otwierając oczu wtedy spojrzałam na Millie która wzrokiem błagała żebym już teraz mu powiedziała
- muszę ci o czymś powiedzieć- powiedziałam cicho a Louis usiadł i posadził mnie na swoich kolanach.
- słucham Kylie- powiedział i spojrzał mi w oczy
- jestemwciazy- powiedziałam tak szybko ze chyba nie zrozumiał
- jeszcze raz powoli powtórz- powiedział spokojnie
- jestem w ciąży - powiedziałam i zamknęłam oczy
nagle poczułam jak Louis złączył nasze usta i wyszeptał
- będę najlepszym tata na świecie obiecuje- powiedział i spojrzał mi w oczy w których widziałam małe iskierki szczęścia
- w to nie wątpię... nie jesteś zły ?- zapytałam odwracając wzrok
- Kylie popatrz na mnie proszę- powiedział a jak się na niego spojrzałam
- nie mam być o co zły w sumie to się cieszę wiem ze na początku będzie ciężko ale damy radę RAZEM - powiedział i mnie pocałował a ja poczułam ze jestem w właściwym miejscu z właściwa osoba.
- Kocham cię - wyszeptałam
- ja ciebie tez i nasza mała fasolkę- powiedział i razem się zaśmialismy.
Poszłam do pokoju i zasnęłam bo szczerze mówiąc w nocy prawie nie spałam... poczułam tylko jak Louis się do mnie przytula i okrywa nas kocykiem.
Obudziłam się jakoś po 19 Louisa nie było już obok mnie wiec pewnie jest na dole. Strasznie zgłodniałam wiec postanowiłam ze zejdę na dół coś zjeść.
Kiedy doszłam do salonu Louis przyszedł z 3 pełnymi siatkami słodyczy i innych rarytasów hahahahah.
- muszę teraz dbać o ciebie jak i o nasze bobo wiec kupiłem słodycze jak i pełno różnych warzyw i owoców- powiedział i poszedł z siatkami do kuchni
- kocham cię ! - krzyknęłam, lekko się zasmialam i usiadłam na kanapie.
Po jakoś 2 godzinach oglądania i jedzenia truskawek hahaha poszłam się umyć i położyłam się spać. Usłyszałam jak Louis idzie do łazienki wiec nie zgłaszałam światła. Poczułam tylko jak się do mnie przytula i kładzie rękę na moim brzuchu... Jestem ciekawa jak to teraz będzie czy damy radę czy będzie chłopiec czy dziewczynka czy moje ciało będzie nadal tak ładnie wyglądać czy będę cała w rozstępach....
- przestań już tyle myśleć damy radę obiecuje- wyszeptał Louis zachrypniętym głosem
- dobrze dobrze już idę spać dobranoc kochanie- powiedziałam i pocałowałam w czoło Louisa

Brat mojej przyjaciółki  ❣️ louis partridge Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz