Nayra Weasley, to samotna i spokojna uczennica Durmstarngu. Pewnego dnia uczniowie z jej szkoły wyjeżdżają na Turniej Trójmagiczny do Hogwartu. Jako jedyna dziewczyna w szkole typowo dla chłopców, robi niezłe zamieszanie. W dodatku jest słynnym graczem Quidditch'a. Samotność? Strach? To jedne z licznych problemów panny Weasley. W tym wszystkim spotyka Oliver'a Wood'a, największego fana sportu jakiego spotkała. W książce występują nieliczne błędy czy to w fabule, czy w pisowni. Jest to jeden z moich pierwszych fanfików, lecz myślę że pomimo tego jest warty przeczytania.