O shit pomyślałem od razu o...
Melody...Jezu czy na pewno ona mi się podoba...Nie no nie a może... Na szczęście mam odpowiedzieć tylko tak lub nie...
-Um...tak - powiedziałem.Od razu zadał jej pytanie aby nie drążyć tematu.
- A tobie się ktoś podoba? - zapytałem w sumie z lekką ciekawością
Pov:Melody
-Ale pod względem wyglądu co nie? - zapytałam
-Tak przecież że tak no bo ty nie znasz nas aż tak dobrze w sumie to nas w ogóle nie znasz ale mniejsza o to - powiedział.
Um on mi się chyba podoba ale czy na pewno?... Czy ja jemu też? ...Za dużo pytani a żadnej odpowiedzi ale mam przecież odpowiedzieć tak lub nie więc no...
-No to tak - odpowiedziałam zadając od razu kolejne pytanie aby nie dopytywał się o szczegóły.
-Czemu nie masz imienia jak reszta? - zapytałam w sumie z ciekawością.
-Po prostu nie chciałem. Czy ty ciągle czytasz komuś w myślach czy kiedy chcesz? - zapytał.
Pov:Five
Oby kiedy chce bo jak ciągle to mam przypał...
-Nie wiem ale raczej kiedy chce - odpowiedziała.
Uff ...
-Nie dokończymy chyba bo za 10 min obiad - powiedziała
-No racja pa może do potem - powiedziałem i wstałem z łóżka
Teleportowałem się do jadalni chwilę później przyszła Melody. Wszyscy już byli i czekaliśmy na ojca.
~Po objedzie~
Klaus zaproponował żebyśmy poszli do salonu i znowu zaczęliśmy rozmowę.
-Melody i Pięć czy wy jesteście no pa... - nie dokończył
-NIE! - krzyknęliśmy w tym samym czasie z Melody.
-No ja nie wiem nie wiem sam widziałem - powiedział i poruszył brwiami
-Po prostu byłeś w nie odpowiednim miejscu i czasie i tyle w tym temacie - powiedziała Melody
-Ale że aż dwa razy czy to trochę nie podejrzane?
Wszyscy nas słuchali i zastanawiali się o co chodzi.
-Czekaj czekaj co? - spytała Allison
-Powiedz co się stało Klaus - powiedział Diego.
-No dobra dobra więc pierwsze przed treningiem widziałem jak się prawie pocałowali a przed obiadem widziałem jak Melody przytulała się do Piątki - powiedział.
-Jezu ty idioto to nie tak - powiedziała już zdenerwowana Melody.
-No jak to nie tak jak tak
-Ja jej nawet nie lubię i w ogóle ona jest jakąś przybłędą która wjebała się do naszej rodziny - powiedziałem zdenerwowany.
W tej chwili Melody wybiegła z salonu z łzami w oczach.
Kurwa co ja zrobiłem...
CZYTASZ
Czy na pewno? ~ Five Hargreeves
Ciencia Ficción❗Zakończone❗ Jest dużo błędów w książce więc tak tylko ostrzegam, że historia też może być bez sensu i się nie kleić (Kiedyś ją poprawię) Pewnego wieczoru do Academy Umbrella przybywa białowłosa dziewczyna.Nikt nie wie skąd się wzięła ani co tu robi...