-Oczywiście że...tak
-Na prawdę?
-Tak głuptasie ty mój - powiedziała a ja założyłem jej pierścionek na palec i zacząłem skakać po całej sali i krzyczeć
-Tak tak tak
-Uspokój się zaraz wszyscy się tu zlecą - zaśmiała się a ja się uspokoiłem
-Okej okej ale ty chyba nawet nie wiesz jaki ja byłem zestresowany
-Widziałam po tobie to - powiedziała i wstała z łóżka
-O nie nie nie ty leżysz - powiedziałem i podszedłem do dziewczyn i pomogłem jej usiąść
-Nie musisz się o mnie tak troszczyć - powiedziała a z strony drzwi usłyszeliśmy
-Jezu ale jesteście słodcy - powiedział Klaus a my odwróciliśmy głowy w tamtą stronę i zobaczyliśmy wszystkich
-Długo tak stoicie? - spytałem
-W sumie to nie stoimy odkąd Mel zaczęła cię uspokajać ale nie wiemy dlaczego
-To ja wam wytłumaczę... - zacząłem ale Klaus mi przerwał
-Powiedziała tak czy nie? - spytał loczek
-Nie słyszałeś powiedziała tak - powiedziałem z wielkim uśmiechem na twarzy
-O Jezu to gratulacje - powiedziała Allison
-Dzięki - powiedziałem równocześnie z Mel
-Kiedy wesele? - zaśmiał się Klaus
Gadaliśmy tak jeszcze chwilę po czym każdy poszedł do siebie z wyjątkiem mnie i Mel
-Okej muszę gdzieś iść wrócę niedługo kocham cię - powiedziałem pocałowałam Mel i teleportowałem się do pewnego miejsca gdzie miałem się z kimś spotkać.
Pov:Melody
Nadal nie mogłam uwierzyć że Pięć to zrobił ale i tak się cieszyłam...Ciekawiło mnie to co chciał załatwić...
Pov:Five (tak wiem starsze długie pov miała Melody 😂~Autorka)
Po chwili pojawiła się kierowniczka (nie nie ma apokalipsy jak co~Autorka)
-Ok Pięć miło cię widzieć - powiedziała
-A ciebie nie co chciałaś?
-Co taki nie miły chciałam ci zaproponować pracę
-Na żadną pracę się nie zgadzam - powiedziałem stanowczo
-Oh to szkoda że muszę to zrobić - powiedziała nie wiedziałem o co chodzi ale później się dowiedziałem kierowniczka strzeliła mi w brzuch a ja teleportowałem się do akademii do swojego pokoju
-Cholera - powiedziałem i sykołem z bólu
Wyjąłem kule i się opatrzyłem
Kurwa to może źle wpłynąć na moją chorobę...szlak...
Po godzinie przebrałem się i poszedłem do Melody
CZYTASZ
Czy na pewno? ~ Five Hargreeves
Science-Fiction❗Zakończone❗ Jest dużo błędów w książce więc tak tylko ostrzegam, że historia też może być bez sensu i się nie kleić (Kiedyś ją poprawię) Pewnego wieczoru do Academy Umbrella przybywa białowłosa dziewczyna.Nikt nie wie skąd się wzięła ani co tu robi...