Rozmowa z 03.01.2021
Ramoninth: Kurde, boję się, że stracę Nadfazę na Retconningi. ._.
Ty: Czemu?
Ramoninth: Bowiem wczoraj czytałam stare urywki oraz jedną wersję pierwszego rozdziału do jeszcze nienapisanej pierwszej części „Kronik Kombinatu" i wzięła mnie faza na tę serię FanFiction.
Ty: Ale wiesz, że jeżeli skończysz jedno z obecnie pisanych opowiadań, to możesz dołożyć do pisanych właśnie tę serię, a jeżeli skończysz pisać też drugie, to możesz zacząć pisać na przykład Retconning 0,25? Około dwa lata temu też się bałaś, że podczas pisania „Nie jestem waszym wrogiem." spadnie ci faza na Zardonica, a dzisiaj jest ona jeszcze wyższa niż te dwa lata temu.
Ramoninth: W sumie racja, nie pomyślałam o tym. Ale też się boję pisać Kroniki Kombinatu, bowiem boję się, że źle napiszę kanoniczne postacie. Nie licząc G-Mana, bowiem to jest postać z cyklu: nie piszę go, bo go lubię (mimo jego bycia chujem). Nie umiem mu napisać kwestii, a bez niego historia też może się dziać, w końcu nie wszystkie postacie w uniwersum Half-Life muszą go widzieć.
Ty: Nah, akurat w tym uniwersum to nie problem. Jasne, masz zamiar pisać to z perspektywy głównej bohaterki, która ma codziennie dwadzieścia cztery godziny na dobę, poza momentami, gdy akurat jest poza swoim miejscem zamieszkania, chociaż to też nie zawsze, spędzać wśród Kombinatu, więc trzeba napisać jak tam się pomiędzy członkami armii oraz ewentualnymi innymi ludzkimi członkami odnosiła, ale to da się zrobić. Wiadomo, w wypadku żołnierzy armii Kombinatu należy pamiętać aby za wiele emocji im nie dać, ale minimalną ilość chyba można, szczególnie że nie znamy charakteru ani ich, ani Advisorów, bowiem w grach widzimy ich tylko w akcji. A ludzkich członków Kombinatu można sobie wymyślić, więc tutaj to od razu banalne. Co do Breena, to tutaj też jest banalne, bowiem jako iż nie wiemy jaki jest w stosunkach pomiędzy swymi znajomymi, to można to wymyślić. Gordon, Alyx i cała ta wesoła ferajna nie ma się jakoś ultra często pojawiać, więc to nie ma problemu.
Ramoninth: Oby mnie się udało, bowiem mi cholernie zależy aby napisać FanFiction lepsze niż FanFiKtion o Tristitii.
Ty: Akurat w uniwersum Half-Life jest po prostu łatwiej trzymać się charakteru kanonicznych postaci, bo nie znamy za wiele ich charakteru, więc wiele rzeczy można wymyślać. Ale fakt, FanFiKtion o Tri to katorga i my to teraz musimy analizować. ._.
Ramoninth: Ja jebe, jak ja mogłam napisać to gówno oraz FanFiKtion „Wspomnienia". To się kurde w pale nie mieści i nawet nie chodzi mi o długość tych dwóch opowiadań, mimo iż fakt, są długie w chujny chuj. To nie tak jakby pierwsza część Kronik Kombinatu nie miała mieć czterdziestu rozdziałów, eks di.
Ty: No, ale czterdzieści to jeszcze normalna długość, szczególnie kiedy faktycznie ma się na taką ilość pomysły na rozwój akcji. A w historii o Claire to kurde większość rozdziałów jest niepotrzebnymi fillerami. Tak, wiem że w serialu też kilka odcinków było fillerami (nie wmówisz mi, że „Jak długo trwa wieczność?" czy jak ten odcinek się dokładniej nazywał nie jest fillerem), ale kurde, nie znaczna większość.
Ramoninth: Wiem właśnie i to jest najgorsze. Dobrze, że Retconning 0,25 takie nie będzie, ba, chyba nawet będę musiała go nieco skrócić, ale co do tego to jeszcze pewna nie jestem.
Ty: Najwidoczniej kiedyś twój pusty łeb nie chciał przyjąć tego, że plany na opowiadanie można modyfikować.
Ramoninth: Ej, właśnie wpadłam na pomysł. Musimy kiedyś jako specjalną analizę napisać jakąś w formie SMS-ów. :D
Ty: I jak by to kurwa wyglądało. XDDD
Ramoninth: Nie wiem, ale na stówę da się coś wymyślić. XD
Ty: Lecz się na nogi, bo na mózg już za późno. xDDD
Ramoninth: ;"""DDD W każdym razie, a zgadnij kto też pojawi się w Retconning 0,25 aby go, a właściwie ją, ubić? :D
Ty: No nie. No po prostu kurwa no nie. Nadboże czy ty to widzisz? xDDD
Ramoninth: No co? :D Miss Radioactive mogłaby być na serio fajna i jak mówiłam, do momentu wyjawienia jej motywacji ja ją serio zaczynałam lubić i jej kibicowałam aby udało jej się zrealizować cel życia, ale potem wyjawiła motywacje i przez to stała się cringey dzieckiem, które uważa, że wszystko jej wolno. A jak obejrzałam pierwszą część filmiku, to to TAK KURWA BOLAŁO, bowiem gdyby nie jej zjebane motywacje to byłaby serio zajebista! Jasne, proste motywacje też mogą działać, ale niestety ta jest zbyt żałosna. Muszę jeszcze raz obejrzeć te dwa filmiki aby napisać zajebisty rant na nią w shitpoście, to może wtedy poczuję się lepiej. xD
Ty: W ogóle, kurna, co to za pseudonim. Ja rozumiem, że jej główną mocą jest radiokineza, ale widać, że autorka tej OC wymyślała jej pseudonim na szybko. To już drugi pseudonim Retconningowej Andromedy czyli Spectral Cat jest ambitniejszy.
Ramoninth: No i Spectral Cat nie brzmi głupio, w przeciwieństwie do Miss Radioactive. Szczególnie, że Miss Radioactive to mógłby nawet przedszkolak wymyślić. Dobre tyle, że ona jest czarno-różowa, a nie czarno-czerwona jak typowe edgy OC.
Ty: Ogólnie chyba autorka Miss Radioactive wielbi różowy, bowiem nawet jak na końcu jej filmików, tych dłuższych oczywiście, wjeżdżają nicki autorów walnięte różnymi kolorami, to ona jest na różowo. I umówmy się, talentu do nicków i pseudonimów to ta autorka nie ma. Nick RadioactiveGirl00 zbyt ambitny nie jest.
Ramoninth: Ja serio mam nadzieję, że Aidan Chick zobaczył ten filmik aby ogarnąć, czego autorom pozwolił spamować w swym filmiku rzeczami z Channel 7, Analog Archives i Eventide Media Center i, że zaczął żałować tego, że pozwolił. Tak, w drugiej części jak wiesz są rzeczy z twórczości Aidana no i na końcu w napisach jest, że pozwolił. Niby nie dziwne, że się go autorzy tego filmiku zapytali, bowiem filmiki na YouTube rządzą się innymi prawami niż FanFiction i wypada pytać autorów tego, co chcesz użyć o zgodę. No, ale błagam, w drugiej części tego filmiku o kurwa dumnym tytule „Radioactive Queen II" są nawet Indigo Spectral Frequencies użyte bez polotu, no kurwaaa...
Ty: Ciekawe w sumie co robiłyby różowe Spectral Frequencies, gdyby istniały w uniwersum analogowych horrorów Aidana Chicka. Swoją drogą, fajne nazwisko.
Ramoninth: Obecnie pewnie paliłby cringem Miss Radioactive.
Ty: Nosz... xDDD
Ramoninth: ;"""DDD Nie, ale tak serio to nie wiem. Ja w Retconningverse zamierzam to fanowsko rozwijać, więc dla koloru różowego też coś wymyślę.
Ty: Ciekawe jak w ogóle przetłumaczyć Spectral Frequencies na polski.
Ramoninth: Akurat to konkretne jest nazwą własną tych konkretnych dwóch kolorów świateł z Tempest Universe, ale to chyba da się przetłumaczyć jako częstotliwość widmowa czy coś takiego.
Ty: k
Ramoninth: Zgaduję, że gdyby SMS-y obsługiwały indeksy górny i dolny, to dałbyś to w indeksie dolnym? xDDD
Ty: No :D
Ramoninth: Czemu ty musisz być taki niedojebany? xDDD
Ty: Taki się urodziłem. :D
Ramoninth: Idź się lecz czy coś. xDDD Anyway, ja już idę spać aby nie siedzieć do północy czy coś. Dobranoc. :*
Ty: Dbrnc :*
Ramoninth: Nosz... xDDD
Ty: ;"""DDD
YOU ARE READING
SMS-y o zmroku.
Random„Ty: Welcome to the world, welcome to the world! Ramoninth: Czy ciebie do reszty pogięło? Przestań mi spamować tekstami piosenek! Ty: You got your popstar, I'll be your rockstar Ramoninth: Czego żeś się nażarł na noc? Ty: :D" Bo nie możemy być razem...