Rozmowa z 11.02.2020.
Ty: Kiedy piszemy kolejną analizę?
Ramoninth: Ja nie mogę, jak się napalił. xD W każdym razie, za około trzy tygodnie, chcę trochę po minionym cholerstwie odpocząć od analizowania.
Ty: :<
Ramoninth: Nie mam do ciebie siły, pojebie. XDDD Po tej ostatniej analizie należy nam się odpoczynek. XD
Ty: Ale ja chcę spamować jako cytatami komentarzami LeckerSweet!
Ramoninth: Masz sam kurna analizować, a nie wysługiwać się innymi. XD
Ty: Ale ja się nie znam na depresji, a skoro opowiadanie się nie chciało wysilić, to co ja będę się wysilał z researchem? :D
Ramoninth: Czy ty musisz być tak niewychowywalny? XD
Ty: No :D Tak w ogóle, mam pomysł na epicki wiersz do poezji na wesoło.
Ramoninth: Dajesz.
Ty: Dopiszę początek do tego epickiego wiersza o Anatoliju 2.0-update 1 i wrzucę to, to co napisałem oraz dokończenie napisane przez Lecker, dlatego trochę mi zajmie stworzenie tego w całości. 8)
Ramoninth: Ja wychodzę. XD
Ty: Jak tego nie przeczytasz, to wpierdol.
Ramoninth: Jesteś taki miły. XD
Ty: Wiem :D Tak w ogóle, to JAK TAM PRACA DOMOWA Z POLSKIEGO? XDDD
Ramoninth: Zamknij się, cieciu, ledwo ferie się zaczęły, a ty mi o tym gównie przypominasz. -.- Pewnie zrobię ostatniego lub przedostatniego dnia, tak jak ostatnio.
Ty: Well, obecnie masz do zrobienia tylko jeden arkusz, jedno wypracowanie i chyba coś z biologii, ale do tego nie mam pewności.
Ramoninth: Nie, z biologii chyba nic nie mamy, ale musiałabym jeszcze raz sprawdzić. Anyway, ja też się cieszę, to na stówę nie zajmie mi to ośmiu godzin.
Ty: Było sobie rozłożyć na raty.
Ramoninth: Każdy z funkcjonującym mózgiem robi na ostatnią chwilę.
Ty: ...
Ramoninth: :D W każdym razie, jutro sobie chyba zagram na komputerze. Dwie godziny, a co, zaszaleję. 8)
Ty: No jak na ciebie to cud prawdziwy.
Ramoninth: Wiem, jakoś tak ostatnio albo nie chce mnie się grać, albo nie mam czasu.
Ty: Nie dziwne. W ogóle w te ferie pogoda jest chujowa, więc i nie dziwo, że niewiele chce się robić.
Ramoninth: Wiem właśnie, ale w następnym tygodniu, poza wiadomo, zrobieniem pracy domowej z polskiego, muszę pojechać na basen i na lodowisko, aby nie mieć uczucia, że znów przesiedziałam całe ferie w domu.
Ty: Przesiedzenie całych ferii w domu nie jest złe. Gorzej, gdybyś wakacje tak przejebała.
Ramoninth: Bez przesady, w wakacje dużo rowerem jeżdżę, więc nie przesiedziałabym ich całych w domu.
Ty: Czasem wolałbym, aby ci ten rower wybuchł. -.-
Ramoninth: ;"""D Tak w ogóle, wiesz jaki mam zajebisty pomysł na zakończenie ostatniej części sagi Retconningów?
Ty: Zapewne będzie lepsze niż ostatnia część Gwiezdnych Wojen. Znaczy nie oglądałem jej, tylko słyszałem, że była chujowa.
Ramoninth: Retconningi to Nadcud, więc ich zakończenie z góry będzie Nadidealne.
Ty: Twoja skromność rozpierdala świat. XD
Ramoninth: Hehe :D Anyway, ta saga będzie Nadzajebista.
Ty: Ciągle nie mogę uwierzyć, że pomysł na to wziął się od bekowej historyjki dopisywanej między wierszami w analizie drugiej części gównoopka o tym tytule.
Ramoninth: Życie pisze najciekawsze historie, jak widać.
Ty: Szkoda, że Retconningów nie da się wydać, bowiem chciałbym zobaczyć ich ekranizację.
Ramoninth: Kto grałby Grzegorza?
Ty: The Rock
Ramoninth: Zajebiście, kurwa. X"""DDD
Ty: Wieeem :D Ale serio, chciałbym zobaczyć ekranizację.
Ramoninth: Ja też, ale niestety Retconningów nie da się wydać. W każdym razie, przerobię je też na komiks. Już znalazłam aplikację na telefon, która pozwala przerabiać zdjęcia między innymi na styl komiksowy, więc nie powinnam mieć problemów z narysowaniem Anatolija, Kane'a, Antona Slavika, Kilian Qatar, Dżeja, Matheo i Anton(iego).
Ty: To ewidentnie idzie za daleko. xDDD
Ramoninth: Po prostu kocham tę sagę. :D
Ty: Ale bez przesady! XDDD
Ramoninth: ;"""D Anyway, mam też zajebiste pomysły na dwa prequele: Jeden odnoszący się do jednego zdania, które pojawiło się w pierwszej części tej epickiej sagi, a drugi przedstawiający przygody Anatolija w piekle.
Ty: Pomocyyy... xDDD
Ramoninth: ;"""D
Ty: Szkoda, że czytają to wszystko może z trzy osoby. XD
Ramoninth: Przestań psuć. ;"""-(
Ty: Sorki :D Anyway, nie wiem czemu większa część obserwatorów, którzy mają twoje konto w dupiu, po prostu cię nie unsubuje.
Ramoninth: Też tego nie ogarniam. Serio, wolałabym mieć dziesięciu obserwatorów, ale takich, którzy faktycznie są aktywni, a nie pięćset dwóch, z których może z sześć osób jest aktywnych.
Ty: Spal ich.
Ramoninth: Masz inne rady? XD
Ty: Nie :D
Ramoninth: Nie mam do ciebie siły, ty pojebie. XDDD Anyway, ja już idę spać. Dobranoc. :*
Ty: Dbrnc :*
Ramoninth: Znowu? XDDD
Ty: Why not? :D
Ramoninth: Nie mam do ciebie siły. xDDD W każdym razie, dobranoc, padalcu. :*
Ty: Dbrnc. :*
Ramoninth: Nosz... xDDD
Ty: ;"""D
YOU ARE READING
SMS-y o zmroku.
Random„Ty: Welcome to the world, welcome to the world! Ramoninth: Czy ciebie do reszty pogięło? Przestań mi spamować tekstami piosenek! Ty: You got your popstar, I'll be your rockstar Ramoninth: Czego żeś się nażarł na noc? Ty: :D" Bo nie możemy być razem...