Rozmowa z 01.01.2020.
Ty: TUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUUU!!!
Ramoninth: Co do jasnej cholery? xDDD
Ty: Dobry wieczór! :D
Ramoninth: Co ty dzisiaj na kolację jadłeś? XDDD
Ty: A nie wiem, wziąłem pierwszą rzecz z lodówki i zjadłem, myślałem że świeże. Co prawda smakowało jak spalona sznurówka, ale ciul. xDDD
Ramoninth: Jesteś tak bardzo niewychowywalny jak to tylko możliwe. XDDD
Ty: A właśnie, a propos niewychowywalności. Kiedy zaczniemy pisać kolejną analizę?
Ramoninth: Ledwo pierwszy dzień roku, a ten już. XDDD W każdym razie, nie wiem, fakt że mam równo sto nominacji do zjechania mnie do tego skutecznie zniechęca.
Ty: STO?! ;____;
Ramoninth: Niestety, po policzeniu tyle wyszło. ;=;
Ty: Ja pierdolę. ;___;
Ramoninth: Wiem i nie jestem z tego dumna, ale kiedyś, gdy jeszcze przyjmowałam nominacje, praktycznie co chwilę ktoś mnie do czegoś nominował. Nawet teraz sporadycznie trafiają się takie osoby, mimo iż wiadome jest, że nie przyjmuję nominacji.
Ty: Zabij takie osoby.
Ramoninth: Radzenia innym to ty chyba od Slade'a się uczyłeś. XDDD
Ty: :D W każdym razie, JAK TAM PRACA DOMOWA? XDDD
Ramoninth: Nienawidzę cię, ty chuju. -.-
Ty: ;"""D
Ramoninth: W każdym razie, w niedzielę zrobiłam ledwo kilka pierwszych zadań z pierwszej z trzech matur z polskiego i mnie się odechciało. Trzeciego to wszystko zrobię, chociaż raz w życiu chcę mieć pierwszy, wolny drugi stycznia. Wiadomo, że trzeciego nie zdążę wszystkiego zrobić, wtedy po prostu dokończę szóstego.
Ty: Z całym szacunkiem dla prof. Matuszewskiego, ale na cholerę on wam tyle na święta zadał?
Ramoninth: Wiesz, matura z polskiego na poziomie podstawowym musi być zdana, bowiem inaczej nie zda się matury i najwidoczniej chce nas do tego przygotować. W tej szkole jeszcze nie trafił się przypadek niezdanej matury z polskiego, także jak widać Bóg Wszechświata i Nadwszechświata wie co robi.
Ty: Zaczynam się bać tej twojej religii. XDDD
Ramoninth: Nadbóg – Zardonic
Bóg poza rankingiem, ale nadal nie Nadbóg – Odecia
Bóg numer jeden – prof. Matuszewski
Bóg numer dwa – Kane
Bóg numer trzy – Edyta Kultys, założycielka Nadboskiego Miko-Turu (więc jednak ma na imię Edyta, a nie Ewa, lol.).
Bóg numer cztery – Chester Bennington
Bóg numer pięć – Julka. J z mojej klasy, Bóg matematyki.
Bóg numer sześć – DJ Blyatman
Bóg numer siedem – Alan Aztec
Bóg numer osiem – Keith Flint
Bóg numer dziewięć – Till Lindemann
YOU ARE READING
SMS-y o zmroku.
Random„Ty: Welcome to the world, welcome to the world! Ramoninth: Czy ciebie do reszty pogięło? Przestań mi spamować tekstami piosenek! Ty: You got your popstar, I'll be your rockstar Ramoninth: Czego żeś się nażarł na noc? Ty: :D" Bo nie możemy być razem...