2:09am

434 34 0
                                    

Upiłem ostatni łyk kawy, opuszczając swoje powieki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Upiłem ostatni łyk kawy, opuszczając swoje powieki.

Studia były ostatnio piekłem, z uwagi na fakt, iż zbliżały się egzaminy końcowe. A ja wciąż nie mogłem wyrwać się z nocnej zmiany, co było fatalne.

Jako że nikogo nie było w sklepie, wyciągnąłem swoje szkolne manatki (które przyniosłem na wypadek, gdybym miał trochę wolnego czasu) i przejrzałem kilka papierów.

Chrząknąłem, spoglądając na stronę pełną związków chemicznych. Przeczesałem dłonią czarne włosy i oparłem się o ścianę za ladą.

- Uczysz się?

Podniosłem głowę, widząc Jaemina i kolejne pudełko czekoladowych lodów na blacie.

- Och, wybacz.

Upuściłem szkolne notatki na podłogę pode mną i podszedłem bliżej.

- Nadal jesteś w szkole? - zapytał, podając mi pieniądze.

- Taa. - westchnąłem, otwierając szufladę kasy. - Studiuję na uczelni tuż za rogiem.

- Och, naprawdę?

- Jestem na pierwszym roku.

Przerwał na kilka chwil, spoglądając na ladę.

- Też chodzę na uczelnię. I również jestem na pierwszym roku. - wymamrotał, owijając dłonie wokół pudełka.

- O, to fajnie. - palnąłem. - Mam nadzieję, że lody pomogą ci przejść przez egzaminy, Jaemin.

- Tak... - jego głos ucichł, gdy odwrócił się i skierował w stronę drzwi.


Night Shift // nomin [tłumaczenie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz