2:56am

306 29 1
                                    

Po tym, czego świadkiem byłem tamtej nocy, w mojej głowie wciąż krążyły te dwa słowa: 'Uwolnienie go'

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po tym, czego świadkiem byłem tamtej nocy, w mojej głowie wciąż krążyły te dwa słowa: 'Uwolnienie go'.

Próbowałem je rozszyfrować przez kilka ostatnich nocy (Jaemin wtedy nie przychodził).

Oczywiście, uwolnienie go oznacza, że jest uwięziony lub jest przez coś powstrzymywany.

- Jeno?

Wyrwałem się z zamyślenia, spotykając zmęczone oczy chłopaka.

- Wybacz. - przeprosiłem, drapiąc się po karku.

Wręczył mi gotówkę, a ja otworzyłem szufladę kasy.

- Jeno, mogę cię o coś zapytać? - blondyn odezwał się cicho.

- Dawaj. - odpowiedziałem, upuszczając resztę na jego dłoń, którą po chwili wsunął do kieszeni.

- Masz mnie dość? - zapytał, jego oczy powędrowały w dół, do jego bawiących się palców.

- Dość ciebie? Jaemin, skąd ci przyszła do głowy taka myśl? - odpowiedziałem, marszcząc lekko brwi.

- Po prostu przychodzę tu cały czas, pomyślałem, że pewnie masz już dość mojej obecności. - wymamrotał w odpowiedzi.

- Nie, nie, nie. Jest całkowicie w porządku Jaemin, nigdy nie mam dość twojej obecności. Właściwie oczekuję cię cały czas, a kiedy nie przychodzisz, trochę mnie to zasmuca.

Jego oczy uniosły się, by spotkać te moje.

- Naprawdę? - mały szok był słyszalny w jego głosie.

Przytaknąłem w odpowiedzi. - Ja tylko stwierdzam fakty.

- Również to, co widziałeś tamtej nocy, kiedy przyszedł Renjun. Przepraszam za to.

Jasny odcień czerwieni pojawił się na jego policzkach, prawdopodobnie z zakłopotania.

- W porządku. Nic się nie stało.

Między nami nastąpiła krótka chwila ciszy.

- Jaemin, mogę cię o coś zapytać? - odezwałem się, kończąc zastój.

- Mhm? - mruknął, unosząc rękę i przeczesując swoje włosy palcami.

- Dlaczego zawsze pytasz, czy Renjun tu przychodzi, czy nie?

Rozchylił usta, ale tym razem wyszły z nich słowa.

- On mnie obserwuje. - powiedział po kilku chwilach. - Upewnia się, że żyję.

Chwycił lody z blatu.

- Dziękuję Jeno.

Wyślizgnął się przez drzwi, zbyt szybko, bym mógł mu cokolwiek odpowiedzieć.

Night Shift // nomin [tłumaczenie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz