- Kim jest ten chłopak? - zapytał Mark, opierając się wygodnie o ladę, gdy chłopak w kapturze wszedł do sklepu.
Zamrugałem, zaskoczony, że przyszedł dziś tak wcześnie.
- Stały klient. - odpowiedziałem, patrząc jak blondyn otwiera drzwi szklanej zamrażarki i chwyta swoje typowe pudełko.
- Rusz się, już idzie. - położyłem dłoń na ramieniu Marka, odpychając go lekko na bok. Mark zrobił kilka kroków do tyłu i stanął w pobliżu przejścia.
Zerknąłem na Jaemina, miał swój zwykły, zmęczony wyraz twarzy.
Nie chciałem poruszać tematu jego ciągłego spożywania lodów, odkąd usłyszałem odpowiedź z ostatniego razu, kiedy tu był. Jego odpowiedź wciąż krążyła w mojej głowie.
Obdarzył mnie słabym uśmiechem, jego oczy mówiły mi dziękuję. Skinąłem głową, zachowując między nami ciszę.
Kiedy wyszedł, Mark wrócił do lady.
- Mm, właśnie nawiązaliście rozmowę, używając oczu i twarzy. - zauważył.
To była pierwsza noc od zimy, kiedy nie zamieniliśmy słowa.
CZYTASZ
Night Shift // nomin [tłumaczenie]
FanfictionKruczowłosy chłopak pracował w nocy. Blondyn miał ochotę na nocną przekąskę. TW! Start: 11.01.2021 End: 28.03.2021 (Oczywiście posiadam zgodę od autora na tłumaczenie tego fanfika, wszelkie prawa autorskie należą do @yutamatic ty<3)