:::18:::

159 23 31
                                    


Następnego dnia usłyszałam z samego rana jakieś hałasy. Wstałam z łóżka i w mgnieniu oko poszłam się ogarnąć i oczywiście przebrać.. Robiłam to w zasadzie tylko po to by uniknąć sytuacji  podobnej do wczorajszej. Kiedy byłam w miarę wyszykowana postanowiłam zejść na dół. Od razu po wyjściu na korytarz słyszałam podniesiony głos Wonho i jakiegoś chłopaka. Nie kojarzyłam go , więc nie wiedziałam czy na pewno chcę ujawniać swoją obecność tutaj. Nie wiedziałam czy ta osoba jest dobra, czy gorsza od Wonho, więc nie chcąc ryzykować przystanęłam przy ścianie i zaczęłam podsłuchiwać...

- I myślisz, że  jeden wyścig wszystko załatwi? Myślisz, że  kasa od tak będzie wpadać na twoje konto ?

-Tak, zobaczysz, że jego " fani " zawiodą się na nim i będą obstawiać wtedy Junhee

-Nie wiem , coś mi się nie wydaję. Jak Taemin dowie się od tej dziewczyny, że to ty ją porwałeś...

 Jak Taemin dowie się od tej dziewczyny, że to ty ją porwałeś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Nie dowie się ! Ona mu nic nie powie

Powiedział stanowczo Wonho, a ja zacisnęłam usta w wąską  linie i przez chwile zastanawiałam się  czy faktycznie posłucham go i nic nie powiem... W końcu mi groził i nie wiem do czego jest zdolny. Nie wiem czy warto było by ryzykować. Jeśli on mówi prawdę i mnie wypuści po tym jak Tae raz przegra.. to w sumie nic takiego by się nie stało. Fakt , że jestem tu przetrzymywana, ale mam jedzenie, mam gdzie spać.. nic mi się złego nie dzieję no i mogę jeszcze chodzić  swobodnie po całym domu ... 

-Eh stary , znowu  bierzesz laski na szantaż?!- krzyknął ten obcy chłopak, a ja postanowiłam  się nieco wychylić , by zobaczyć jak on wygląda. 

Robiłam to bardzo ostrożnie , bo nie chciałam być przyłapana na gorącym uczynku, ale kiedy tylko zobaczyłam plecy obcego , zauważył mnie Wonho...  Na jego twarzy pojawił się uśmiech, który sprawił, że miałam ochotę wracać jak najszybciej do pokoju. Zdążyłam się tylko  wyprostować , a on już zdążył mnie zawołać.

-HyeMi, no proszę. Wiesz , że nie ładnie tak podsłuchiwać? Chodź tutaj

 Wiesz , że nie ładnie tak podsłuchiwać? Chodź tutaj

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ja tylko..- zaczęłam, ale przerwałam kiedy obcy chłopak zaczął się odwracać. 

Już kiedy widziałam go od tyłu wydawał się byś bardzo przystojny , ale kiedy się odwrócił i spojrzał na mnie  myślałam, że   nogi mi się ugną w kolanach i polecę do przodu na twarz. Nie wiem dlaczego ja  ostatnio tak reaguje prawie na każdego chłopaka jakiego  poznam. Najpierw Junhee, potem Wonho , a teraz jeszcze on. Czy ja oszalałam? 

█■ 𝐒𝐀𝐕𝐀𝐆𝐄 ■█Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz