...8...

193 28 22
                                    


---------------------------

Przypominam, że wszystko w tej książce jest zmyślone i  postacie  występujące w niej nie mają takich brudnych historii za uszami. Nie skreślajcie Junhee przez te opowiadanie, bo to naprawdę wspaniały człowiek...Ja świata poza nim nie widzę :)

____________________

Hyunjin siedział sobie w salonie i rozmawiał z moim tatą, który chciał wyrzucić chłopaka z domu. Czasami mój ojciec zachowywał się jak Taemin i tak jak on nie lubił on mojego przyjaciela, ale zdarzało się to tylko wtedy kiedy się gdzieś śpieszył. Weszłam do środka i przywitałam się z nimi, by zwrócić na siebie ich uwagę. Oboję spojrzeli na mnie, a mój tata w tym samym czasie odetchnął z ulgą. 

-No nareszcie ... Zajmij się  tym gadułą, bo ja już ma go dość- powiedział tata, a Hyunjin spojrzał na niego z obrażoną miną

-Wychodzisz gdzieś?- zapytałam 

-Tak, musze odwiedzić ciotkę, ponoć nie czuję się najlepiej. Wrócę za parę godzin - odpowiedział i wyszedł bardzo szybko z domu jakby bał się, że Hyunjin go jeszcze zatrzyma

-Bardzo miło się rozmawiało panie Lee!- krzyknął za nim chłopak, a ja odwróciłam się do niego twarzą w twarz i posłałam mu pytające spojrzenie- No co się tak patrzysz? Nic nie zrobiłem- powiedział niewinne

-Bardzo miło się rozmawiało panie Lee!- krzyknął za nim chłopak, a ja odwróciłam się do niego twarzą w twarz i posłałam mu pytające spojrzenie- No co się tak patrzysz? Nic nie zrobiłem- powiedział niewinne

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Czemu nikt z mojej rodziny cię nie lubi?- zadałam te pytanie bardziej sobie niż jemu

-Masz dziwną rodzinę , dlatego - odpowiedział i obiął mnie ramieniem.

Razem z chłopakiem poszliśmy do mojego pokoju. On od razu rzucił się na moje łózko i zaczął  podrzucać sobie poduszkę. Zaczął się nią bawić jak kot kłębkiem wełny , a ja w tym czasie zdjęłam swoją luźną kurtkę i usiadłam przy biurku, bo po chwili włączyć laptop. Nie wiem dlaczego , ale chciałam dowiedzieć się czegoś o Junie  i jego kolegach. 

-Co robisz?- zapytał mnie Hyunjin w momencie kiedy otworzyłam przeglądarkę

-Musze dowiedzieć się czegoś o tym całym Junie- powiedziałam nie odwracając się do niego. Słyszałam jak chłopak wzdycha i podchodzi do mnie bliżej

-Po co ? Mało ci jeszcze? Posłuchaj, jeśli Taemin się o tym dowie, to naprawdę się wkurzy. Oni nie chce byś miała z nim cokolwiek wspólnego i w sumie ja też tego nie chce..

 Oni nie chce byś miała z nim cokolwiek wspólnego i w sumie ja też tego nie chce

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
█■ 𝐒𝐀𝐕𝐀𝐆𝐄 ■█Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz