Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
TH: To co? Zostajesz mały.
Y/N: Jesteś jego tatą.
TH: Ja?
Y/N: Tak.
TH: To ty mamą.
Y/N: C-co?!
TH: Nie ma innej dziewczyny w naszym domu, a ty potrafisz się zajmować zwierzętami.
Y/N: Niech będzie, ale nie wyobrażaj sobie za dużo.
TH: Pomyślę.
Y/N: Tae!
TH: No co?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
TH: Mamusie się denerwuje.
y/n: Idiota..
Y/N: Nie męcz już tego psa.
Wzięłaś Yeotana na ręce.
TH: Ej! W końcu jestem jego ojcem!
Y/N: To mnie dogoń.
Uciekłaś mu w jakąś ślepą uliczkę.
Y/N: Kurwa!
TH: Już nie uciekniesz.
Taehyung zbliżył się do Yeotana, ale był też bardzo i to bardzo blisko ciebie.
y/n: O boże..
Y/N: Ethem.. Może odwieziemy go do domu?
TH: Dobry pomysł.
Yeotan szczeknął. Wróciliście do domu.
JM: Kogo tam macie?
Y/N: Yeotana.
JK: Skąd macie tego psa?
TH: Znaleźliśmy.
Y/N: Gdzie Seokjin, Namjoon i Yoongi.
HS: Pojechali załatwiać sprawy.
JM: Kto jest mamą, a kto tatą.
Y/N: Tata
TH: Mama
CZYTASZ
Adios Bitch
Fanfictionwystępują małe sceny 18+ Jesteś popychana, gnębiona, krzywdzona i wykorzystywana w podstawówce oraz gimnazjum. Tracisz matkę, po czym chcesz się zabić, lecz ktoś cię powstrzymuje. W liceum myślisz, że wszystko będzie takie samo jakie było w gimnazj...
