Usiadłaś na łóżku.
Y/N: Boże.. Dobrze że ona już śpi... Co ja mam zrobić.. Jeśli oni.. Nie.. Byli pijani.. Kook a Taehyung...
W końcu położyłaś się spać.
RANO
Wstałaś pierwsza. Ogarnęłaś się i zeszłaś na dół.
Twój strój:
Napełniłaś 8 szklanek wody. Wzięłaś dwie i poszłaś do pokoju Seokjina.
SK: Co jest..?
Y/N: Przyniosłam wodę, za pewne macie dużego kaca.
RM: A jak myślisz?
SK: Dzięki.
Poszłaś i znów wzięłaś dwie szklanki wody. Poszłaś do Jimina i Hoseoka.
HS: Dlaczego ja jestem w pokoju Jimina? I dlaczego śpię z nim w łóżku?!
Jimin otworzył oczy.
JM: Aa!!
HS: Aaa!
JM: Co ty tutaj!?
HS: Moja dziewczyna nie będzie zadowolona..
Y/N: To ja was tutaj wczoraj zamknęłam.
JM: Co my robiliśmy?
Y/N: No tego akurat nie wiem.
Podałaś im szklanki z wodą.
JM: Dzięki.
Poszłaś wzięłaś kolejne dwie. Najpierw poszłaś do Yoongiego.
Y/N: Yoongi?
y/n: Jeszcze śpi..
Położyłaś mu szklankę na stoliku nocnym i poszłaś do Jungkooka.
y/n: nie chce tam wchodzić..
Weszłaś, na szczęście jeszcze spał. Postawiłaś mu szklankę z wodą na stoliku nocnym, tak jak u Yoongiego.
JK: Y/n.
Złapał cię za rękę.
Y/N: A! *odskoczyłaś* O boże jak się wystraszyłam.
JK: Dziękuję.
Y/N: Za co?
JK: Za wodę.
Y/N: Ah..
JK: I przepraszam cię za wczoraj.
Y/N: TY to pamiętasz?
JK: Może i nie byłem tak mocno pijany.
Y/N: Owszem byłeś.
JK: No nie przesadzaj.
CZYTASZ
Adios Bitch
Fanfictionwystępują małe sceny 18+ Jesteś popychana, gnębiona, krzywdzona i wykorzystywana w podstawówce oraz gimnazjum. Tracisz matkę, po czym chcesz się zabić, lecz ktoś cię powstrzymuje. W liceum myślisz, że wszystko będzie takie samo jakie było w gimnazj...