<44>

239 8 0
                                    

Wstałaś i znów to samo. 

Twój strój: 

Poszłaś do pracy, a później do Pana Parka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Poszłaś do pracy, a później do Pana Parka.

3 DNI PÓŹNIEJ

Było bardzo ciężko, bo chłopcy nie przestawali cię szukać, cały czas na nich wpadałaś. 

Nadszedł dzień, w którym wypisują pana Parka ze szpitala. Wstałaś i się ogarnęłaś. 

Twój strój: 

Poszłaś do szpitala

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Poszłaś do szpitala. 

PP: Mimo to że jesteś bez domna, zawsze jesteś zadbana i ślicznie wyglądasz. 

Uśmiechnęłaś się. Przyszedł doktor. 

DR: Tu są wyniki badań i możecie już iść. 

Zapłaciłaś za pobyt w szpitalu i poszliście do mieszkania, które będziecie wynajmować. 

Zapłaciłaś za wynajem. 

PP: Ślicznie. 

Y/N: Nie powiedziałabym. 

PP: Ważne że jest ciepło i jest gdzie spać. 

Y/N: Racja. 

PP: Bardzo ci dziękuję. 

Y/N: Nie ma za co. Teraz niech pan odpoczywa. 

PP: Dobrze. 

Y/N: Kupiłam dla pana nową książkę, może pan przeczyta? Jest w pana guście. 

PP: Nie potrzebnie wydawałaś pieniądze, ale z chęcią przeczytam. 

Dałaś mu książkę. 

Y/N: Pójdę po jakieś zakupy. 

PP: Uważaj na siebie. 

Poszłaś na zakupy. Musiałaś ich spotkać, bo dlaczego nie. Chowałaś się robiąc zakupy. Po zakupach wróciłaś i je rozpakowałaś. Zrobiłaś kolację. 

Adios BitchOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz