☞𝙿𝚘𝚟☜
Haechan pracuje w kwiaciarni , do której często chodzisz , ponieważ uwielbiasz kwiaty , jakie ma w tym sklepie . Hyuck bardzo ci się podoba
- jakie dzisiaj kwiaty sobie Pani życzy - uśmiechnął się
- są może białe róże - zapytałam . Białe róże są moimi ulubionymi kwiatami , piękne białe jak śnieg płatki , zawsze przypominały mi o moim zmarłym bracie
- pewnie - podszedł do mnie i wyjął zza pleców jedną , śliczną białą różę . - proszę - podał mi ją , a ja delikatnie się zarumieniłam . - zostanie Pani moją różą? - zapytał . Poczułam jak moje serce staje , Haechan był niesamowitym mężczyzna , już od dawna chciałam mu zaproponować wyjście na miasto
- ja.... chętnie z Panem gdzieś wyjdę - spojrzałam na jego piękne oczy
- skończmy z tymi grzecznościami , jestem Haechan - ucałował moją dłoń