(The Riddle House)
Samotny ogrodnik zwany Frank Bryce , jest przesłuchiwany w sprawie morderstwa Riddle'ów. Po zbadaniu ciała okazało się, że nie ma na nich żadnych uszkodzeń ciała, żadna z ofiar nie została również otruta, zadławiona czy uduszona. Odnotowano jedynie, że ich twarze zastygły w wyrazie przerażenia. Ze względu na brak dowodów, ogrodnik Frank zostaje wypuszczony na wolność, mimo że całe miasteczko było przekonane, że to właśnie on zamordował Riddle'ów. Ich posiadłość wkrótce zaczęła popadać w ruinę, mimo że w późniejszym czasie dom miał właściciela, ten jednak nie mieszkał w nim, ani nie wynajmował go. Płacił ogrodnikowi za dbanie o ogród. Pewnej sierpniowej nocy Franka obudził rwący ból w nodze, schodząc do kuchni, zauważył migające światło na piętrze w domu Riddle'ów. Podejrzewał, że znowu nieznośni chłopcy włamali się i go podpalili, więc poszedł to sprawdzić. Wchodząc do środka, podsłuchał rozmowę osób znajdujących się w pokoju. Niewiele z niej rozumiał, jednak wydawało mu się, że słów takich jak „mugole", jako szyfr mogą używać jedynie szpiedzy i przestępcy. Postanowił iść na policję, jednak nie zdążył wyjść z domu, na korytarzu pojawił się wąż, która za chwile wróciła do swojego pana. Frankowi nogi odmówiły posłuszeństwa, stał, cały czas przysłuchując się rozmowie. Wydawało mu się, jakby wąż przemówił do jednego rozmówcy , a ten go zrozumiał. Za chwile otworzyły się drzwi i na rozkaz jednego z rozmówców , zaprosił mężczyznę do środka. Mężczyzna , rozmawiając z ogrodnikiem, który niewiele rozumie z całej sytuacji, mówi mu, że nie jest człowiekiem, bo jest kimś o wiele, wiele większym. Po chwili Frank leży martwy na podłodze.
Przerażony chłopak obudził się . Jego blizna pulsuje okropnym bólem. Próbuje sobie przypomnieć o czym śnił, a z pamięci wyłania się obraz mrocznego pokoju, węża leżącego przed kominkiem oraz prawdopodobnie Glizdogona i Lorda Voldemorta planujących morderstwo.
Świat magii, czyli społeczność , istniejącą równolegle do świata niemagicznego, tak zwanego mugolskiego .Magia jest wyuczona poprzez naukę, trening i tradycyjne szkolenie, ale Mugole po prostu nie mogą się jej nauczyć. Niemagiczne zdolności, takie jak otwieranie zamka za pomocą wsuwki do włosów w porównaniu do otwierającego zaklęcia, są rzadkością. Magia jest używana do prawie wszystkiego, włącznie z gotowaniem, czyszczeniem, podróżowaniem, porozumiewaniem się, wychowywaniem dzieci i leczeniem. Mimo że z zewnątrz magia sprawia wrażenie moralnie obojętnej, natura dobroczynnych lub wrogich zaklęć zostawia w tyle intencje. Na przykład, Zaklęcie Cruciatus nie może skutecznie torturować ofiary z bólem, jeśli rzucający nie odczuwa pragnienia zrobienia prawdziwej krzywdy ofierze. Technologia Świata Magii wydaje się średniowieczna w oryginale, ponieważ używanie magii zapobiega potrzebie unowocześnienia jej.
Czarodziej osoba, która urodziła się z zdolnościami. Nie trzeba pochodzić z rodziny czarodziejskiej, by mieć owe zdolności. Odnosi się to też w drugą stronę – czasami osoba, której przodkowie są czarodziejami, sama nie przejawia magicznych zdolności. Czarodziej już od najmłodszych lat objawia swój magiczny potencjał. Łatwo te zdolności zauważyć, ponieważ zdarzają mu się przypadkowe wybuchy magii, zwane magią przypadkową, które czarodziej uczy się kontrolować. Gdy jest już na tyle gotowy, by poszerzać swoje umiejętności, rozpoczyna naukę w (np. Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie)
CZYTASZ
Promise • Tom Riddle
Fanfiction- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał, ściskając jej rękę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewniła go . - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika. Początek : cze 12, 2022 koniec...