XXIV Bonus

57 4 0
                                    

Wspomnienie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wspomnienie

- Panno Wilson - Zatrzymałam się odwracając się na pięcie. Ujrzałam profesora Slughorn który zmierza w moją stronę z uśmiechem na twarzy.

-Profesorze. Dzień dobry - odparłam  posyłając mu uśmiech.

-Dzień dobry chodź przedstawię ci twojego towarzysza do patroli i wasze  obowiązki .-ponownie się uśmiechną i ruszył do swojej sali .Ruszyłam za nim.

Gdy dotarliśmy . Slughorn otworzył drzwi i wszedł do środka co ja też uczyniłam.

-Tom poznaj Aurorę twoją towarzyszkę .- Slughorn odszedł trochę na bok aby chłopak mógł mnie zobaczyć.

Chłopak przeniósł wzrok z nauczyciela na mnie zlustrował mnie cała od góry do dołu .Skrzyżowałam ręce na klatce piersiowej i także to uczyniłam.

-Cześć-powiedziałam posyłając mu sztuczny uśmiech.

-Cześć -odpowiedział.

-Widzę że nie znacie się -stwierdził profesor 

-Niestety nie znamy się ale poznamy się profesorze - odparł chłopak posyłając profesorowi uśmiech . Po moim trupie Riddle nie zamierzam się z tobą poznawać.

-Ooo to świetnie nie mogę się doczekać Tom . Aurora to bardzo dobra dziewczyna Tom na pewno będzie się wam miło gadało. -profesor chyba wszystko łyka co powie mu  Riddle .Już chciałam otworzyć usta aby coś powiedzieć ale chłopak był szybszy.

-Oczywiście Profesorze na pewno będzie się miło rozmawiać , racja Auroro ?- chłopak zwrócił się do mnie.

Po prostu nie dowierzałam jak tak na co dzień wyglądają ich rozmowy.  Riddle na każdej ich rozmowie udaje a profesor to wszystko łyka aż ręce mi odpadł na dół.

-Racja.-odpowiedziałam posyłając mu lekki uśmiech co o dziwo odwzajemnił.

-Doskonale to zanim przejdziemy Auroro podziękuj twojej mamie że wsparła nasze skrzydło szpitalne -zwrócił się do mnie.

-Przekaże.-odparłam.

-To teraz macie obowiązek zapoznać nowych uczniów ze szkołą, jej zasadami oraz zaprowadzić do  dormitorium . Również pilnowanie przestrzegania zasad przez innych w okresie międzylekcyjnym. Za przewinienia możecie odejmować punkty. Będziecie  wraz z dyrekcją ustalać będziecie  ważne sprawy. Będziecie konsultowali się z opiekunem swojego domu czyli wy ze mną , aby przekazywać pozostałym jego członkom niezbędne informacje, jak na przykład aktualnie obowiązujące hasło do pokoju wspólnego. Jeżeli będziecie mieć jakiekolwiek pytania wicie gdzie mnie szukać. Rozumiecie? - zapytał nauczyciel.

-Oczywiście profesorze- natychmiast odpowiedział chłopak.

-A ty panno Auroro ?- ponownie profesor zwrócił się do mnie. Przytakłam.

-Świetnie. To mogę na was liczyć ? - zapytał.

-Tak profesorze - Posłałam lekki uśmiech do Slughorn .  Riddle zmarszczył brwi wyraźnie zdziwiony.

- W takim razie powodzenia. Możecie już  iść odpocząć .- odparł. Posyłając na uśmiech.

-Dowidzenia profesorze - powiedziałam wychodząc .  Riddle uczynił to co ja .

Natychmiast ruszyłam do pokoju wspólnego Slitherinu .Nie zamierzałam się z nim poznawać i znają go on też.

-Nie licz na nic - Usłyszałam za sobą. Odwróciłam się przodem do chłopaka.

-Nie liczę na nic. Z przeciwieństwie do niektórych.-odpowiedziałam krzyżując ponownie ręce na klatce piersiowej. Chłopak spoważniał.

-Nie próbuj mu się przypodobać bo i tak ci się nie uda. A poza tym nie będzie żadnego poznawania się- rzekł. Odbiło mu po prostu.

-Nie potrzebuje  Slughorn do niczego po pierwsze a po drugie nigdy bym nie chciała  poznać ciebie -powiedziałam .

-Kłamiesz.-odrzekł z przekąsem

-Nie denerwuj mnie  Riddle . Slughorn nie jest mi do niczego potrzebny tłumacze ci a nawet gdybym był p nie musiałabym tak jak ty przymilać mu się tylko wystarczyło by jedno słowo i musiał by to zrobić.-dodałam.

- Nie pogrążaj się.-skomentował.

- Chcesz zobaczyć ? - zapytałam .

Chłopak otwierał już usta lecz przerwano mu.

-Aurora chodź ! - odwróciłam się w kierunku odgłosu niedaleko mnie na korytarzu  stała Susan machając mi aby podeszła do niej.

Riddle wyminął mnie i ruszył gdzie potem skręcił.

-No chodź ! - krzyknęła dziewczyna.

-Idee- odpowiedziałam podbiegając do niej .



Promise • Tom RiddleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz