Alpha soul

XXVI

O dziwo zarówno ojciec jak i syn posłuchali moich pięknych słów, z czego ja bardzo się cieszyłam gdy już byłam sama w moim gabinecie postanowiłam, że przed Radom jeszcze przebiorę się w dosyć normalny ubranie Czyli po prostu zwykłe spodnie jeansy i biały T-shirt mogła Nie obchodziło mnie co moim wizerunku pomyślą  młodzi bo zapewne mnie  zrozumieją. A poza tym to był mój styl, a przecież nikt nie będzie mi się w niego wtrącał.  Jednakże są osoby, którym na pewno się to nie spodoba na przykład z taką osobą jest były alfa.  A jednak przecież się już nie liczę. Krótko mówiąc.

Tak jak mówiłam wam Tak też zrobiłam, a gdy zbliżała się godzina ustalona przeze mnie na radę mnie jeszcze nie było tam zaczęłam biec z w stronę sali rad. Znalazłam się tam jako ostatnio. Ale co byłam przecież mogłam sobie pozwolić na takie coś. Przywitałam się z członkami mojej rady, po czym usiadłam na swoim miejscu  i ogłosiłam jej początek. Mimo że moi członkowie znali  się ze sobą ja i tak wymagam od nich, żeby przedstawili się jeszcze raz po kolei każdemu sobie.  A gdy już to zrobili ja zaczęłam im przedstawiać sprawę, która jako Rada powinnaś zrobić. Większość z nich należała do kategorii mniej istotnych ale nadal ważnych, która też trzeba było trzeba je zrobić I przejrzeć kilka znalazło się też, która nie miałem danego terminu wykonania prac związanych z nimi ale też stanowiły najwięcej było takich, które były bardzo ważne i wymagały bardzo szybkiej reakcji od strony rady.  Zebranie skończyło jakieś dwie godziny później, z tym że my większość nie wykonaliśmy jeszcze swoich obowiązków, ponieważ połowa spraw została nadal mam do zrobienia. Postanowiłam, jednak że zrobimy to jutro, ponieważ zbliżał się wieczór a każdy już chciał spędzić ze swoją rodziną. Oczywiście jak na razie Nie miałam tej opcji, ponieważ moja mama jeszcze nie urodziła chciałam i ma zabierać czasu na twoje sprawy ważniejsze. Zamiast to poszłam szukać mojej przyjaciółki,  a gdy tylko ją znalazłam poszłyśmy razem zjeść kolację a później byśmy tak jakoś do północy siedząc w salonie i popijają wino. Jednak byłam na tyle trzeźwa, żeby dojść do twojego pokoju i żeby świat wirował mi przed oczami. Powiedzmy że byłam na pół pijana i też nie wiem, czy taki sam istnieje. Zapewne nie ale to przecież nieważne ważniejsze jest to że po prostu ściągnęłam z siebie ubrania od razu wskoczyłam do łóżka, by po chwili już  zasnąć. 

400 słów