Wilkołaki, zmiennokształtni i wampiry, od wieków pałają do siebie nienawiścią. Aż ciężko uwierzyć w to, że wszystkie trzy rasy istot magicznych, zostały stworzone, przez Wiedźmy Voodoo, przed tysiącami lat..
Od wieków, zacięcie walczą ze sobą o władzę i dominację. Wojna ta, jest jednak nie równa, zważając na fakt, iż liczebność nieśmiertelnych stale rośnie.
Już w 1843 roku, ilość wampirów, żyjących na całym świecie, czterokrotnie przewyższała ilość wilkołaków, zmiennokształtnych i wiedźm, razem wziętych.
1939 roku, tuż po wybuchu II wojny światowej, wilkołaki i wampiry stoczyły między sobą, największą bitwę w dziejach całego świata. Ofiary tej potyczki, liczyło się w setkach tysięcy. Początkowo mogło się wydawać, że zwycięstwo będzie leżało po stronie wilkołaków, lecz nikt nie podejrzewał, że za nieśmiertelnymi, opowiedzą się Apostaci.
Wykorzystując voodoo i magię krwi, w ciągu pięciu minut, przechylili szalę zwycięstwa, na stronę wampirów.
Niedobitki, którym udało się przeżyć, musiały ratować się ucieczką.
O wielkiej bitwie, pod Paryżem, nie mówi się jednak głośno. Znajomość, choćby najbardziej błahego szczegółu, może doprowadzić Cię do śmierci, gdyż może to wskazywać, że masz powiązania z magicznymi.~ kronika Mohitto 1966r.
Konflikt między rasami zaostrzy się. Nienawiść będzie rosnąć, trawiąc wszystko niczym ogień. Brak zrozumienia i poszanowania dla życia, będzie się zwiększał z dnia na dzień. Przyjaciele wystąpią przeciw przyjaciołom, rody przeciwko rodom. Zatracą się wszelkie tradycje, a historie przekazywane z pokolenia na pokolenie, pójdą w niepamięć.
Kiedy na ziemi pozostanie już tylko garstka wilkołaków, nieśmierteli zaczną polować na nas.Wszyscy zostaniemy zniszczeni przez Wojnę Ras. Pozostaną niedobitki, pojedyncze klany, które będą musiały sie połączyć, aby przetrwać. Lecz i tam, nie zawsze wszyscy będą w stanie się zaakceptować, lub dojść do porozumienia.~ I wielka przepowiednia Ranapiri 1390r.
-Znów czytasz te przepowiednie, Lyn?- do biblioteki weszła niska szatynka.
Zmarszczyła brwi, gdy tylko zobaczyła, że jej siostra znów ślęczy nad książkami. Ku jej zdziwieniu, na pulpicie, leżały tylko dwa opasłe tomy.
-To bzdura.- odezwała się znów, gdy nie dostała żadnego odzewu, na jej słowa.
-Nie masz racji, Nasumi.- odpowiedziała Lyn, pouczająco, przerzucając na przemian, kartki z Kronik Historyka Mohitto i Przepowiedni Atills. Gdy znalazła interesujący ją fragment, zaczęła czytać na głos;
Gdy nadejdą najgorsze czasy, pełne ciemności, bólu i zwątpienia, gdy rody zaczną się łamać i zapominać o tradycjach, gdy Atills, coraz częściej zaczną się opowiadać za nieśmiertelnymi, tym samym stając się Apostatami, wtedy pojawi się on.
Wybraniec, zesłany nam od bogów. Na dźwięk jego imienia, wrogowie będą uciekać w popłochu, a dawni przyjaciele, znów do nas dołączą. Dzięki Wybrańcowi, zakończy się Wojna Ras.~ II wielka przepowiednia Ranapiri 1393r.
-Fascynujące Lin, doprawdy... Kim był Mahhito?- spytała nagle.
Lyn westchnęła głęboko, ubolewając nad niewiedzą Nasumi, z historii.
- Po pierwsze, to był Mohitto, najbardziej znany kronikarz. Był jedynym mężczyzną, który nigdy nie przemienił się w Orlais. Wiesz o co mi chodzi..
Nasumi i Lyn, były bliźniaczkami. Były do siebie kropka w kropkę podobne, długie brązowe włosy, orzechowe oczy.. miały nawet taki sam układ piegów na nosie. Zawsze ubierały się tak samo i podobnie układały włosy.
Różniły się tylko jednym: Lyn, potrafiła wyczuć, czy dana przepowiednia się wypełniła, ponadto jako jedna z nielicznych Wiedźm Voodoo, potrafiła przepowiadać przyszłość.
Jej siostra Nasumi, była jednak sceptycznie nastawiona, do wszelkiego rodzaju wróżb. Twierdziła, że to tylko bajki wymyślane, przez znudzone Atills. I to był główny powód, sporów między siostrami.
-Doskonale wiesz, że nie ma już dla nas ratunku.- wyszeptała Nasumi, mając nadzieję, że Lyn, jednak jej nie usłyszy. Podeszła do siostry i przytuliła się do jej pleców.
Nasumi poczuła, jak całe ciało jej siostry zaczęło drgać i napięło się. Szybko odwróciła ją twarzą do siebie. Przeraziła się, gdy nie zauważyła brązowych tęczówek swojej siostry, a czarne z czerwonymi refleksami. To oznaczało tylko jedno: Lyn miała wizję.
-Jak zwykle się mylisz, siostro.- odpowiedziała bliźniaczka, a po policzkach pociekły jej łzy.- To już dziś. Wypełniło się.
Zamknęła opasły tom, który zwierał wszystkie przepowiednie, jakie zostały wypowiedziane przez Atills, po czym wybiegła z biblioteki, aby podzielić się z innymi, radosną wieścią.
______________
Hej ;)
Mam już drugi! I mam także pracę! Wszyscy się cieszą! C:Rozdziały tej książki będą znacznie krótsze od tych, które serwuje wam w TWYNSach. Postaram się też nie przedłużać zbytnio akcji, dlatego sądzę, że będzie tak około 30 rozdziałów (góra!)
To ff będzie też raczej częściej aktualizowane niż TWYNS, tak sądzę..
CZYTASZ
Another World. ✔
WerewolfIn the Another World, you would be Fucking Perfect. Czasami, chciałabym znaleźć się w innym świecie. Takim, w którym byłabym pieprzoną perfekcją. _________________________ To nie jest tłumaczenie. Zabrania się kopiowania. UWAGA! Może zawierać brutal...