19. Coś pamięć szwankuje

569 49 3
                                    

Obudziłam sie z powtornym  bólem głowy. Chwila co sie wczoraj działo. Yym no tak! Szłam do kuchni ale Biersack mnie zatrzymał podsłuchiwaliśmy Ankę....nie  chwila Patrycje i Luka a potem postanowiliśmy sie iść napierdolić. No właśnie o to mi chodziło ! Poszliśmy sie napierdolić ! Pamiętam a może jednak nie? No to jeszcze raz. Wyszliśmy pojechaliśmy do jakiegoś klubu i co dalej?

******urywek z pamięci ******
Jechaliśmy 15  minut i zatrzymaliśmy sie na pod klubem ,,sunset street "  

- Andyś?- zapytałam trochę zdziwiona że zdabniam jego imię.

- co? Coś sie stało ty nie zarabiasz imion. - odpowiedział przerażony .

- no bo widzisz tą kolejkę ?-

- a no widzę- odpowiedział całkowicie obojętnie .

- no właśnie- sarkazm w powietrzu wisi zaraz mu ripostami pojadę

-chodź i nie marudź- pociągnął mnie za rękę jednocześnie wyciągając z samochodu . Nie wiem kiedy znaleźliśmy sie przed ochroniarzem.

- pan Biersack- powiedział wysoki grubszy mężczyzna w garniturze i okularach

-we własnej osobie Miki- rzucił zabawnie Biersack

- dawno pana nie widziałem  już mi sie smutno robiło- powiedział  ochroniarz

- no ją nie wątpię - miałam wrażenie że oni tak mogą bez końca wiec szturchnełam Andiego.

-zapraszam- powiedział serdecznie Miki jak go nazwał Biersack i otworzył nam drzwi jednocześnie ruchem ręki zapraszając do środka.

Poszliśmy najpierw do baru przy okazji sprawiając chyba z dziesięć dziewczyn z którymi Andy jak to tłumaczył :  - ale to był tylko wybryk , jedna noc , jeden raz nic wiecej a zresztą byłem pijany.-
Ale mniejsza o to Andy zamówił dwie szkockie z lodem i dwa drinki. Andy zaciągnął mnie na środek i próbował zmusić do tańca co mu słabo wychodziło jeden taniec jedna kolejka drugi taniec drugą kolejka trzeci taniec i  no właśnie i co ?..........

*********************************

Okej naradzie tyle jestem w stanie sobie przypomnieć może później pomyśle nad wczorajszym dniem.

- czemu nie śpisz?- usłyszałam zachrypniety głos Biersacka

-próbuje przypomnieć sobie co sie wczoraj  działo -

- urocza jesteś a teraz idź spać!- powiedział głośniej i mocno mnie przytulił mogłam poczuć jego ciepło. W sumie on ma rację jeszcze chwilę pośpie a później pomyśle co sie działo. To jest dobry pomysł . Przynajmniej tak mi sie wydaje . Ale coś nie pozwala mi zasnąć. Mocniej wtulam sie w klate Andiego ale to nic nie daje. Powoli zaczynam obrysowywac palcem jego tatuaże najbardziej podoba mi sie ważka w sercu lub czaszka na boku . A jednak powieki powoli opadają mi niedopuszczając tym światła do moich gałek ocznych . Zasypiam .


Ja wiem że do dupy ale trudno noego miałam pomysłu w nastepnym rozdziale będzie coś i patrycji i luku i wystąpi nowa postać zgadujcie kto to ten kto zgadnie dostanie dedykacje. A i następny rozdział dodam jął będzie 10 komentarzy ale nie mogą byc od tej samej osoby !!!!
  


Forever /A.BiersackOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz