Za dnia ta kraina była pełna radości, bezpieczna i zamieszkana przez mieszkańców, którzy to wiedli tu spokojne życie. Wioski i małe miasteczka działały w zgodzie, a dzieci miały tu idealne dzieciństwo.
Nie było tu jednak tak bezpiecznie i świa...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I znowu te osobliwe uczucie spadania. Chłód przeszywający odkryte części ciała i szum z powodu powietrza. Oczy nadal zamknięte, ale jasno poczuć można było, że zwolnili. Uczucie spadania zmieniło się w coś bardziej przyjemnego i można rzec odprężającego. Chłód zastąpiło miłe uczucie jakby słońca raczącego promieniami skórę. Miła odmiana.
Nie wiadomo czy to rozumieli czy nie. Czy to jawa, czy nagłe dobre wspomnienia ulatujące w akcie desperacji przed śmiercią. Wręczy samej jednak opadali. Powoli, niczyim piórka. Odprężeni i ze spokojem ducha, a wszystko to za sprawą dziwnych sił sprawujących pieczę nad tym wszystkim co się wydarzyło. Świadomej i wyczekującej, aż ta oto dwójka do niej w końcu dotrze.
Oni już tu są. Widzę ich, są pogrążeni w snach.
Oczekiwaliśmy ich. Śmiały i niezatrzymany Dream oraz odważny i pewny swego George
To naprawdę oni!
Uważaj. Osiągnęli wyższy poziom. Mogą czytać w naszych myślach.
To bez znaczenia. Myślą raczej, że jesteśmy częścią ich wspomnień i tego co przeżyli.
Dobrze. Są godni tego miejsca. Przetrwali najcięższe i nie poddali się.
Nagle głos się urwał co spowodowane było nagłym poruszeniem się bruneta. Na jego twarzy był jednak uśmiech co świadczyło, że wyobrażał sobie jakąś miłą chwilę z tych wielu przeżytych. Może nawet myślał o czymś co jeszcze się nie wydarzyło. Nikt nie wiedział, nawet siły.
Może wyobraża sobie nas mówiących do niego?
W ten sposób woli wyobrażać sobie wiele rzeczy gdy pogrążony jest w śnie. Słowa budują wspaniałą otoczkę. Bardzo przejrzystą i mniej przerażającą niż to z czym mógłby się spółkach w rzeczywistości. Inni kiedyś takich ludzi nazywali wiedźmami lub czarnoksiężnikami, w czasie kiedy śnili oni, że sunęli w przestworzach i dokonywali niedokonanego.
A teraz? O czym mogą śnić?
Oni śnią o słońcu i drzewach. O ogniu i wodzie. Śnią, że tworzą i niszczą. Śnią o tym, że ścigają i o tym, że są ścigani. Cały czas marzą o schronieniu i miejscu, do którego dążą.
To doprawdy intrygujące. Jak myślisz co wyniosą z tych snów?
Będą gotowi by dobrze wykorzystać swoje doświadczenie i umiejętności. Zrobią postępy aby stworzyć . . . dla . . . w . . . .
