pov.Clay
Po streamie bad Emi spojrzałem na godzinę. Serio było dość późno, ale zamiast pójść spać zacząłem się zastanawiać czy Emi też może mieszkać w Ameryce, a nawet w USA. Skończyło się na tym że uznałem że to możliwe i tyle. Odeszłem od biurka i przygotowałam się do spania, ale zamiast pójść spać, postanowiłem poszwędać się po moich social mediach. Na twitterze nic ciekawego, tak samo na Instagramie... Czyli jak zwykle. Postanowiłem jednak zasnąć.
pov.Emily
Po obudzeniu chciałam sprawdzić telefon. Miałam powiadomienia z discorda, twittera i jedno z twitcha... Ale to nie było nic ciekawego. Postanowiłam wstać. Zrobiłam poranną toalete i poszłam do kuchni coś zjeść. A przynajmniej miałam taki zamiar zanim mi nie obrzyciła jedzenia ryba. RYBA. Nie wiem skąd ona się tu znalazła, ja takich rzeczy nie jem. Wziełam ją i po prostu dałam ją do miski Caren, mojej kotki, może ona zje. Chciałam się spotkać z siostrą, ale przypomniałam sobie że ona teraz w pracy. Nie miałam co robić, więc włączyłam telewizję. No jakby na złość nic nie ma w telewizji ciekawego. Same wiadomości i jakieć romanse. Nie wiem co myślałam, przecierz ja wogle telewizji nie oglądam. Ale... Chyba zrobię streama... Ta nic innego do roboty nie mam. Napisałam na twitterze że o 12 będzie stream, a jest 11 coś. Wziełam w tym czasie włączyłam na komputerze to, co potrzebne i ogarnełam sobie pokój. Fajnie bo skończyłam go ogarniać z 5 dwunasta. Po tym jak nazbierało się już więcej osób zaczałam z nim rozmawiać.
-Hej chat, co chcecie dziś robić?
Odpowieć była dziś inna. Wygrały pogaduszki.
-Ciekawe o czym chcecie rozmawiać...
Dream15$
Powiedz coś o sobie
-Chcesz coś o mnie wiedzieć a ja nie chcę zbyt dużo muwić, a zaraz się rozgadam i będziesz za dużo o mnie wiedzieć.
Pomyślałam przez chwile ile ja o sobie mówiłam.
-Chociaż mało o mnie wiecie, tylko co konkretnie chcecie wiedzieć?
Dream10$
Np czemu twój nick to
BadEmi?-Ciekawie z tym było, bo w jeszcze nie dawno moi koledzy z klasy na studiach wołali na mnie bad girl, a Emi tak sobie... I powstało Bad Emi. I dzięki za donate'a.
Zaczełam przez chwile myśleć o wszystkim i o niczym.
-Może chcesz pogadać na discordzie zamiast dawać mi donate'y?
Po tym dostałam powiadomienie na twitterze. Dream wysłał mi jego nick. Wysłałam mu zaproszenie na discordzie i co mnie zdziwiło.
Dość szybko je przyjął. Zadzwonił do mnie na prywatnym a ja odebrałam.-Cześć?
-Hejka.
-A możesz o sobie coś więcej powiedzieć?
-Niby co za dużo to nie zdrowo więc nie.
-Próbowałem... Chcesz rundkę w bedwarsy?
-Nie wiem, widzowie chcecie?
Chat zaczął mi spamić że tak.
-Czyli tak. Tylko ty przez moje umiejętności to umrzesz ze śmiechu.
-Nie no, przecierz chyba nie jest aż tak źle.
-Jest gorzej niż myślisz.
Tylko trochę się zaśmiałam, oczywiście sztucznie. Się nie uśmiecham, nie śmieję, nie chcę mieć przyjaciuł, smutek i samotność lubię najbardziej, szybko się wkurwiam, mój stan psychiczny jest chyba bardzo zły i mieszkam sobie sama wraz z moim kotkiem, więc no, znudziło mi się marudzenie na wszystko. Pierwsza rundka i ja spadam z wełnianego mostku.
-Fuck!
BadBoyHalo15$
Language!-Dzięki Bad ale obawiam się że to nic nie pomoże.
-Skóp się na grze!
-Ale i tak już przegraliśmy, my nie mamy łóżka a jedyna drużyna która została ma łóżko i to dobrze obudowane.
-To że straciliśmy łóżko nic nie znaczy. Da się jeszcze wygrać.
Po tym Dream pobiegł do drużyny przeciwnej która została i zrzucił dwa tnt strzelił fireballem i skoczył i zniszczył łóżko. A potem zabił przeciwników. Chat był zachwycony a ja znudzona, postanowiłam zakończyć dwugodzinny stream.
-Dobra ja mam zamiar kończyć więc widzimy się na kolejnym streamie kochani!
Zakończyłam stream
-Co tak krótko?
-Bo ja mam jakieś życie prywatne w przeciwieństwie do ciebie.
-Uważasz że nie mam prywatnego życia?
-A masz, tak?
-Może. A wogle to jeśli mogę wiedzieć ile masz lat?
Zaraz a po co to mu było? Czemu tak zaczął się mną interesować? Co on o de mnie chce? Zadurzo mam pytać w główie.
-Po co ci to?
-No wiesz chciałem wiedzieć, z kim rozmawiam.
-Mam 18.
-Dziecko.
-Ok
Rozłączyłam się. I odeszłam od biurka. Potem jeszcze słyszałam powiadomienia z telefonu, ale miałam typa w nosie. Nie znam go i wydaje mi się że wie o mnie za dużo. Wogle jestem pewna że się znudzi mu pojawianie się na moich streamach i skończy "znajomość". To nie to że się na niego obraziłam, ale znudziło mi się życie. Szłam właśnie do kuchni ale wywaliłam się na prostej drodze. No ja to wszystko umiem. Wstając zobaczyłam że Caren się na mnie patrzy. Podeszłam do kotki i ją pogłaskałam. To mnie uspokajało. Wstałam i zrobiłam sobie herbatę i znów chciałam coś zjeść, ale lodówka była pusta. No jakby na złość. Postanowiłam zakupy odstawić na jutro, a sama poszłam jednak spać, mimo wczesnej godziny. Nawet się nie ogarnełam, tylko walnełam się na łóżko i zasnełam.
***
Ja Jestem pewna że tego nikt nie czyta, a jeśli jednak ktoś to czyta to współczuje. Nie umiem nic takiego pisać, no a w głowie to lepiej brzmiało, no i dlatego to pisze.
Miłego dnia/nocy. Bajo
CZYTASZ
Hello?(Dream x oc)
FanficEmily jest 18 latką i streamuje na twitcha. Pewnego, jakże pechowego dnia, na jej streamie pojawia się światowa gwiazda - dream. A potem był na jej każdym streamie. I tak zaczeła się przyjaźń. To był pierwszy, prawdziwy przyjaciel Emi, którego... st...