wertuję
zakurzone cykliczności
własnych-niczyich
bezharmonii
gdy popiersie mgieł impresji
próchnieje
bezwstydną szypszyną
i łuszczy się
mozaikami słowiczych tęsknot
skryte w rozmowach
z purpurą
z symbolami
z wiosną*
₀₇ ᵢ ₂₀₂₂
wertuję
zakurzone cykliczności
własnych-niczyich
bezharmonii
gdy popiersie mgieł impresji
próchnieje
bezwstydną szypszyną
i łuszczy się
mozaikami słowiczych tęsknot
skryte w rozmowach
z purpurą
z symbolami
z wiosną*
₀₇ ᵢ ₂₀₂₂