7. to nie jest szczere

164 30 10
                                    

– Myślisz, że poradziłbym sobie sam?

– Oczywiście, kochanie. Jednak ty nie musisz być sam. Wokół jest mnóstwo osób, które cię kochają i chcą, żebyś był obok.

– Nie wierzę im. To nie jest szczerze...

– Mi też nie wierzysz?

– Ty nie możesz mnie już kochać.

– Dlaczego..?

– Nie zasługuję na to.

Zanim chłopak zdążył odpowiedzieć, że to nieprawda, w słuchawce rozległ się dźwięk skończonego połączenia.

Potem cisza i ból zalały jego ciało.

Kochał go właściwie od dnia, w którym się poznali. Od początku taki troskliwy, uroczy i dobry. Byli wtedy dziećmi, niedojrzałymi nastolatkami, którzy nie wiedzieli, na jakie tory pośle ich bezwzględny los. Jednak to nie przeszkadzało im, żeby przepaść dla swoich zauroczonych spojrzeń, drobnych gestów i pragnienia bliskości.

Każdego dnia upewniali się w tym, że ich uczucie rośnie. Pierwsze randki były spokojne, pełne rozmów, by mogli się jeszcze lepiej poznać. Chodzili ze splątanymi dłońmi, dzielili mnóstwo uścisków i niewinnych pocałunków, które na początku zostawiali jedynie na swoich policzkach i w kącikach ust.

Gdy wyjechali z nowymi przyjaciółmi, by pod okiem opiekunów szlifować swoje talenty, byli prawie nierozłączni. Choć nie wolno im było przesadnie okazywać sobie bliskość, nie potrafili się temu podporządkować. W każdej wolnej chwili łapali swoje dłonie, splatając ciasno palce, lub cmokali niespiesznie swoje wargi, policzki czy skronie. Nikt nie zdawał się interesować ich spokojnie zacieśniającą się relacją, więc czuli się z tym bezpiecznie.

Jednak nadszedł dzień, który wszystko zniszczył, i choć część nie wiedziała, nie wierzyła lub wierzyć nie chciała, ich związek musiał stać się słodką tajemnicą, z którą musieli z bólem mierzyć się każdego dnia.

Wprawdzie cały czas zapewniali się w swoich uczuciach, ale czuli się z tym całkiem inaczej.

I wtedy zaczęły się zmiany. Nieodwracalne zmiany.

Why you'd only call me when you're sad || Larry StylinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz