Monster

Moment grozy

Obudziły mnie czyjeś krzyki, ale nie wiedziałam czyje one są. Niechętnie otworzyłam jedno oko i spojrzałam w stronę, z której dobiegał hałas. Zobaczyłam obcego mi robota. Słyszałam jak Knockout woła na niego Starscream. Byłam zmęczona, więc postanowiłam znów iść spać.

K- Zamknij się Starscream! Jesteś stanowczo za głośno!

S- Boisz się, że obudzę tego człowieka?

B- Nie słyszałeś?! Wynocha!

Usłyszałam huk i zamykanie się drzwi. Wystraszyłam się tak, że aż podskoczyłam. Niestety za bardzo, bo po chwili zaczęłam spadać i gdy byłam już prawie na podłodze ktoś mnie złapał. A tym kimś był Breakdown.

- Ufff dzięki

B- Spoko

- Kto to był?

K- Eh Starscream

- Ale musiał się tak drżeć?

K- Próbowałem go uciszyć, ale się nie dało

B- A więc ja wywaliłem go za drzwi

- Mhm

Odpowiedziałam zaspana. Nadal siedziałam na ręce Breakdown'a i kiwałam się z boku na bok z zaspania.

B- Oj chyba ktoś tu jest zmęczony

K- Nie dla czego pytasz?

B- Hah

Popatrzył na Knockout'a a potem na mnie.

K- Aaa racja

Breakdown położył mnie znów na swoje miejsce. Zdjęłam bluzę i położyłam się na niej.

K- Eh nie podoba mi się, że Megatron wysyła Rayę na misję

B- Czemu?

K- Martwię się o nią..

B- Spokojnie, ja też tam idę

K- Tak? To co to za misja?

B- Muszę razem z Dreadwing'iem zabić Arachnid..

K- Co?!

- Eh możecie już mnie nie budzić?

K- Oj przepraszam..

- Nic nie szkodzi..

K- Ta misja jest zbyt niebezpieczna

B- Eh będzie pod moją opieką

K- No tobie akurat ufam, ale Dreadwing'owi nie

B- Będzie dobrze zobaczysz

K- No nie wiem..

B- Jest jeszcze jedna rzecz, o której chciałem ci powiedzieć już dawno..

K- No to słucham

B- Eh nie wiem jak to ubrać w słowa

K- Wal z mostu

Słyszałam całą ich rozmowę o misji i o ich uczuciach do siebie. Słyszałam jak Breakdown wyznaję miłość Knockout'owi. Muszę przyznać, że to było urocze. Potem słyszałam jak się całują. Otworzyłam oczy i delikatnie się uśmiechnęłam. Zauważyli to i odsunęli się od siebie.

K- Yyy to nie tak..

- To o tobie mówił Breakdown

K- Co?

- Pytał mnie o..

Nie zdążyłam dokończyć, bo zatkał mi usta palcem. Uśmiechnął się nerwowo do Knockout'a a on podniósł jedną brew do góry.