Dobre pierwsze wrażenie

48 5 5
                                    

Gdy już byliśmy na miejscu agent Fowler spojrzał na mnie i powiedział:

F- Jak tylko będziesz się dziwnie zachowywać wyśle cię do więzienia jasne?

- Ta..

F- Dobra, a teraz chodź

M- Patrzcie kto przyjechał pan sztywniak

F- Nie sam

M- Jak to?

Podszedł do ciężarówki od drugiej strony i otworzył drzwi. Przyznam, że było to trochę stresujące, ale wysiadłam i zaczęłam się rozglądać. Dziewczyna, która siedziała na kanapie natychmiastowo znalazła się na podłodze i wpatrywała się we mnie.

M- Kto to jest?

R- Agencie Fowler co tu robi ta DZIEWCZYNA?!

Agent podszedł do robota i razem z Optimusem wyjaśnili mu zaistniałą sytuację. A ja byłam skazana na tą uporczywą, młodą dziewczynę.

M- Siemka ja jestem Miko a ty?

- Raya

M- Czadowe imię!

- Dzięki..

M- Mam do ciebie najważniejsze pytanie, lubisz rocka?

- Emm tak, metal i phonk też

M- Super! Jaką piosenkę lubisz najbardziej?

- Nieważne

M- Dla mnie to mega ważne

- Różne lubię, ale chyba najbardziej " me and the devil"

M- Super!

O- Zaraz reszta zespołu powinna wrócić z misji, będziesz miała szansę ich poznać, ale najpierw muszę omówić z tobą kilka spraw

- Eh rozumiem

M- No to do zobaczenia

- Tak narazie

Ruszyłam w ślady za granatowo-czerwonym robotem, który kierował się korytarzem do jakiegoś pustego pokoju, ale moim zdaniem wyglądało to jak cela. Weszliśmy do niej, a Optimus zamknął drzwi.

O- Otóż nie możemy ci od tak zaufać, musimy wiedzieć, że jesteś po naszej stronie

- I co w związku z tym?

O- Wyjaw nam plany Megatrona

Wiedziałam co odpowiedzieć, bo miałam przyszykowany plan idealny, który obejmował takie sytuacje.

- Zanim odpowiem, chciałabym wiedzieć gdzie jest Knockout

O- Hm, więc dobrze powiem ci, ale najpierw powiedz gdzie lub czego będzie szukał teraz Megatron

- Eh planuje wykopać nową kopalnię w kanionie, bo odkrył tam całkiem duże złoże energonu

O- Mhm

- Dobra a teraz gdzie jest Knockout?

O- Jest tu w naszej celi, ale nie możesz się z nim spotkać

- Czemu?!

O- Miało być bez numerów pamiętasz?

- Tak pamiętam, ale nie rozumiem czemu nie mogę go zobaczyć..

O- Nie zrozum mnie źle, ale ja nie do końca ci ufam

- Eh rozumiem.. A jak zdobędę twoje zaufanie będę się mogła z nim zobaczyć?

O- Pomyślę nad tym, a teraz chodź, bo chyba już wrócili

Wyszedł z pomieszczenia, a ja tuż za nim. Zaczęłam się zastanawiać czy dołączenie do autobotów tak naprawdę nie byłoby złym pomysłem. Mogłabym też do tego przekonać Knockout'a, bo gdybyśmy dołączyli do nich on miałby zapewnioną ochronę, a ja nie musiałabym się o niego martwić. Nie zauważyłam nawet kiedy znaleźliśmy się już w głównej siedzibie, spojrzałam w górę i zauważłam autoboty. Patrzyli na mnie z zaskoczeniem w oczach, ale niektórzy też byli ciekawi. Nie lubiłam być w centrum uwagi, bo w tedy wszyscy patrzą się na ciebie, a to jest krępujące. Nie wiedziałam jak zareagują, ale w sumie nie obchodziło mnie to najbardziej ciekawiło mnie gdzie dokładnie znajduje się Knockout. Optimus zorganizował zebranie, na którym omówili całą moją sytuację i kwestię kto będzie moim tak zwanym "opiekunem". Z zamyślenia wyrwał mnie głos Miko.

MonsterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz