Poszukiwana

91 8 0
                                    

Gdy już skończyłam z pieniędzmi popatrzyłam na zegarek. Była już prawie osiemnasta. Zerwałam się na równe nogi i pobiegłam nałożyć buty. Zamknęłam drzwi frontowe i wbiegłam do windy. Wyszłam przed wieżowiec i czekałam. Po chwili przyjechał Knockout.

K- Hej mam nadzieję, że nie czekasz długo

- Nie, właśnie wyszłam

K- Czyli przyjechałem na czas?

- Tak, przyjechałeś w samą porę

Wsiadłam do środka i zamknęłam drzwi. Zauważyłam, że Knockout jest trochę nie swój.

- Wszystko gra?

K- Em no właśnie..

- Co jest?

K- Obiecałem dla Breakdown'a, że będzie mógł pojechać z nami, ale nie wiem co ty o tym sądzisz..

- A to o to chodzi

K- ..

- Spoko, czemu miałby z nami nie jechać?

K- Serio? Zgadzasz się?

- Tak

K- Fajnie, bo przeważnie dziewczyny nie lubią spotykać się w trójkę ze znajomymi

- No, a ja jestem inna

K- Jedyna w swoim rodzaju

- Dzięki

K- To co jedziemy?

- Pewnie

Ruszyliśmy, a ja już nie mogłam się doczekać filmu. Nie wiedziałam na jaki konkretnie jedziemy i gdzie jest te kino samochodowe. Knockout mówił, że Breakdown już czeka i zajął nam miejsca. Byłam mega szczęśliwa i uśmiechnięta. Gdy byliśmy na miejscu spytałam się jaki film oglądamy.

- To co to za film?

K- Zobaczysz

- A powiedz chociaż jaka kategoria

K- Dobra, to będzie horror

- Ojoj

K- Co boisz się?

- Nie, lubię jak coś nagle wyskakuje

K- Heh ja bardzo lubię horrory

- A ty Breakdown lubisz horrory?

B- Nie oglądałem jeszcze żadnego a ty?

- No jakieś tam oglądałam

K- Zaczyna się

Oglądaliśmy razem film pod tytułem "Anabelle". Przyznam, że podobał mi się ten film, ale nie raz coś wyskakiwało lub spadało. Ta lalka była okropna i była wielkości dziecka. Miałam też wrażenie, że Knockout w strasznych dla mnie momentach skupiał się bardziej na mnie niż na filmie. Ale już w to nie wnikałam. Gdy seans się już skończył Knockout się odezwał.

K- Podobał ci się film?

- Tak oprócz tych strasznych momentów

K- Hah to cieszę się

B- Ja tam wolę jakieś filmy z zabijaniem

- Jak chcesz możemy pojechać jeszcze raz, ale tym razem ją wybiorę film

K- Wy we dwoje?..

- Nie, czemu? We trójkę

K- Spoko

- Sprawdzę jakie są filmy i kiedy

B- Hmm brzmi ciekawie

- Dam wam znać jutro

MonsterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz