-_23_-

128 13 5
                                    

Taksówka na szczęście szybko przyjechała przez zatłoczone miasto wprost na lotnisko. Tam wypakowaliśmy swoje bagaże z bagażnika i tak objuczeni skierowaliśmy się w stronę umówionego miejsca spotkania. Do odlotu zostały jakieś dwie i pół godziny, więc czym prędzej rozglądaliśmy się za Tubbo, Tommym, oraz Cassandrą. Już miałam zadzwonić aby zapytać gdzie są, gdy brunet zobaczył przyjaciół i pociągną mnie w ich stronę, gdyż sama byłam zbyt zajęta studiowaniem mapy lotniska, aby upewnić się, czy aby na pewno jesteśmy w dobrym miejscu.

- Ej, ale gdzie jest Tommy? - zadałam pytanie, kiedy podeszliśmy do przyjaciół, szukając wzrokiem blondyna 

- Mieliśmy nadzieję, że jest z wami. - odpowiedział zaniepokojony Tobby

Po chwili jednak, zobaczyliśmy zamieszanie, a potem prawie biegnącego blondyna, na szczęście w naszą stronę 

- Hej! Tu jesteście! Sorry za spóźnienie, ale ci w czarnym mnie zatrzymali. - wyrzucił zziajany Tommy, kiedy rzucał swoją dużą torbę na posadzkę 

- Chodzi ci o lotniskową policję? Coś ty znowu zrobił? - zaciekawiła się Cass

- Ja? nic! Przywalili się do mnie, że niby podejrzanie wyglądałem.

Przyjrzałam się mu uważnie. Rzeczywiście wyglądał nieciekawie. Jak widać, nie tylko ja zarwałam dzisiaj nockę. Ja zakryłam wory pod oczami korektorem, ale jak widać Tommy tego nie zrobił. No można powiedzieć, że wyglądał troszkę jakby coś brał.

- Spałeś dzisiaj chociaż godzinę? - zapytał Will

- Oczywiście! - oburzył się - Lepiej chodźmy już nadać bagaż. - dodał zmieniając temat

W miarę sprawnie przeszliśmy odprawę, a następnie, mając trochę czasu, pochodziliśmy trochę po strefie bezcłowej i wypiliśmy herbatę z termosów. Kiedy mieliśmy pakować się do samolotu, razem z masą ludzi przeszliśmy przez rękaw do ogromnego samolotu. Latałam dużo w dzieciństwie i naprawdę to lubiłam. Podróż miała być bez przesiadek, oraz trwać około 5 godzin. Przy oknie miał siedział Tubbo, który jeszcze nigdy nie leciał samolotem, obok niego Tommy i Cassandra. Ja z Wilburem, siedzieliśmy przed nimi, bo nie zmieściliśmy się w rzędzie. 

- Hej, Tom, wszystko gra? - zapytałam lekko zdenerwowanego przyjaciela. Nerwowo rozglądał się po pokładzie i czym prędzej usiadł na swoim miejscu 

- Taak, wszystko okej.

Po tym jak samolot wystartował i wzbił się na docelową wysokość, rozpięłam pas i spojrzałam w tył. Tubbo urzeczony oglądał widoki za oknem, a Cassandra uspokajała Tommyego, który powtarzał, że jest wszystko było dobrze, chociaż był cały blady. Dziewczyna skinęła mi głową, że poradzi sobie z nim, lepiej nie robić zamieszania.

Czyli już wiadomo, dlaczego Tommy nie spał. Po prostu boi się latać.

Wyjęłam z plecaka książkę i opierając się wygodnie o ramię Wilbura zatopiłam się w lekturze. 



Heyyy

Ja wiem że to jest strasznie krótkie i dosłownie nic się tu nie dzieje, ale chciałabym pokazać wam jeszcze te piękne fanarty (sama nie wiem jak to nazwać ale no piękne są) zrobione przez moją kuzynkę


 plz zakochałam się w nich

To jest Alexis

To jest Alexis

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Tutaj mamy część DreamSMP i jeszcze jej postać Pktysia, o której ona pisze książkę

Tutaj mamy część DreamSMP i jeszcze jej postać Pktysia, o której ona pisze książkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


A tu, to w sumie wysłała mi te zdj aby pokazać mi zmiany w jej OC, ale no spodobało mi się (wiecie tam w tle jest scena z tym swetrem Wilbura cn)

A tu, to w sumie wysłała mi te zdj aby pokazać mi zmiany w jej OC, ale no spodobało mi się (wiecie tam w tle jest scena z tym swetrem Wilbura cn)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


To jest CUDNEEEEEE

no więc pisze to tak trochę w nocy, więc może zaktualizuje ten rozdział jeszcze jakoś 

a może w następnym rozdziale dam moje szkice Alexis i jakieś stare rysunki Wilbura

wiem Wattpad to jest stan umysłu i powinnam się leczyć ale co tam

miłej nocki czy dzionka idk kiedy to czytasz 

papa<333











𝑺𝒘𝒆𝒂𝒕𝒆𝒓 𝑾𝒆𝒂𝒕𝒉𝒆𝒓 --- 𝑾𝒊𝒍𝒃𝒖𝒓 𝒙 𝒐𝒄 |ZAWIESZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz