Rozdział 26

105 7 18
                                    

Bez zastanowienia wybiegłem za Mj i skoczyłem za nią. Wszystko działo się podobnie jak wtedy, gdy złapał ją Peter 3. Cały czas patrzyłem na nią i myślałem jak ją uratować. Byłem przerażony. W trakcie tego, nagle straciła przytomność i leciała bezwładnie prosto na ulicę. Była zbyt daleko, żebym zdołał do niej dolecieć. Wypuściłem w jej kierunku sieć i w tym samym momencie zaczepiłem ją na fragmencie budynku. Potem od razu wystrzeliwałem sieci do najbliższych niżej położonych przedmiotów, tak, aby być na dole przed nią. Gdy nagle udało mi się stanąć na nogi, od razu złapałem Mj. Dzieliły mnie sekundy od tego, żeby jej nie uratować...
- Mj?... - Powiedziałem do niej, lecz nie odpowiadała.
- Mj! - Wykrzyczałem ze łzami w oczach.
Podczas tego podeszło do mnie jakieś dziecko.
- Przyda ci się Spider-Manie. - Powiedział i dał mi swoją zabawkową maskę Spidermana.
- Dziękuję. - Powiedziałem i ją założyłem.
Chłopiec odszedł, a ja dalej nie wiedziałem co z Mj.
- Mj proszę obudź się. - Powiedziałem z płaczem.
- Proszę...
Nagle zobaczyłem, że lekko otwiera oczy.
- Peter? - Powiedziała słabo.
- Tak... Boże Mj przepraszam to wszystko moja wina. Nigdy sobie tego nie wybaczę. - Powiedziałem.
Nic nie odpowiedziała.
- Boże Mj! - Wykrzyczała biegnąca Betty.
- Ty... Ty jesteś Spidermanem? - Spytała Betty.
- To nie jest teraz istotne. - Powiedziałem.
Zaniosłem Mj do jej pokoju, a Betty poszła zawiadomić profesorów o tym co się stało. Postanowiłem zostawić tego stwora. Wolałem być teraz z Mj.
- To ja już może pójdę do siebie. Odpoczywaj, przyjdę do ciebie jutro. - Powiedziałem i poszedłem w kierunku wyjścia.
- Peter... - Powiedziała nagle Mj.
- Tak? - Spytałem.
- Zostań ze mną proszę. - Powiedziała.
Zawróciłem i usiadłem obok jej łóżka. Po kilku minutach ciszy, poczułem jak Mj łapie mnie za rękę. Nie było to zbyt odpowiednie po tym jak mi powiedziała, że jednak nie jest gotowa, ale przecież nie będę jej odrzucał. Może to wszystko przez emocje. Może jutro wszystko się wyjaśni.

--------------------------------------------------------------
Okejj, od razu mówię że jeszcze dzisiaj będzie jeden lub dwa rozdziały, ale muszę je dopiero napisać. Mam nadzieję, że wam się podoba taki zwrot akcji. Ogólnie to też zachęcam do zobaczenia lub zaobserwowania mojego konta na TikToku bo wstawiam tam edity ze spidermana i teraz staram się je też wstawiać częściej. Nazwa to tommie.quackson
Będzie mi miło jeśli ktoś wejdzie :)

Forgotten love - Peter & MjOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz