夜のパトロール | Neko reader x bnha |

3 - ピーカブー

-Shadow Cat - przestawiła się 1-B. - Nauczę was radzenia sobie z nocnymi patrolami, jakieś pytania? - zapytała. Widząc zero pytań przeszła do zajęć. To samo co z 1-A. Uczniowie mieli podobny poziom co 1-A. -Ważny jest spryt - powiedziała przeskakując nad dwoma uczniami i biegnąc dalej. Prawie wpadła na kolejną grupkę, szybko wskoczyła na budynek.

______________________________________________________

Zmęczeni uczniowi padali na ziemię jak muchy. Światło się zapaliło w wszyscy zebrali się w jednym miejscu. [T/I] stanęła przed uczniami.

-Aż bym coś powiedziała, ale jednej osobie zacznie odbijać - powiedziała patrząc na Monome. Kendo stanęła za nim i kiwnęła głową że nauczycielka może kontynuować- Poszło wam lepiej niż 1-A, która miała taki sam trening jak wy. - dokończyła

-Jesteśmy lepsi od...- Neito padł na ziemię.

-Dziękuję Kendo - powiedziała Shadow cat wychodząc. Westchnęła. - Przed 1-A i 1-B długą droga.

______________________________________________________

Shadow cat przeglądała kolejne papiery na biurku. Coraz bardziej myślał nad podjęciem ciężkiej i trudnej decyzji. Mogła za niedługo opuścić bohaterstwo i studiować na ekonomię lub psychologię. Zawszę uważała że musi mieć pracę na boku. A chęć pomocy ojcu skłoniła ją do myślenia nad zostaniem menadżerką albo pomocy dzieciom po atakach złoczyńców.

-Nie przemęczaj się za bardzo- powiedział Shouta wchodząc do pomieszczenia

-Nie przemęczam się i tak kończę - powiedziała masując skroń. Wzięła łyk energetyka dalej pracując nad papierami.

-Ile ty tego dzisiaj wypiłaś? - zapytał

- To mój dziesi- popatrzyła na chwilę na ojca nie dokańczając zdania. Jego oczy były bardzo surowe, oczywiście że zakazał, by jej to pić gdyby dowiedział się o ilości jaką wypiła dziewczyna - poprawka czwarty - powiedział ukrywając fakt dodatkowych sześciu.

-Mówiłem coś o piciu tego za duże - westch zabierając napój z biurka dziewczyny.

-Dobra, zacznę ci ograniczać kawę- powiedział z uśmiechem szesnastolatka.

-Niestety, ale mogę robić co chcę - odpowiedział z uśmiechem Aizawa

______________________________________________________

-Powiem prosto z mostu - powiedziała [T/I] stojąc przed 1-A - Zostały jeszcze z 5-4 lekcje- westchnęła I uśmiechnęłam się - W końcu się mnie pozbędziecie....dlatego przygotujcie się na podwójny wysyłek- zaśmiała się - Spokojnie nie tylko was trenuję - powiedziała na tyle cicho by uczniowie nie usłyszeli.

-Nie - odpowiedzieli chórem uczniowie

- Macie 10 minut na rozproszenie czas na zamianę ról - krzyknęła i popatrzyła na oddalających się uczniów. Kiedy minęło 10 minut zgasiła wszystko światła klaskając. Założył znowu obroże z dzwoneczkiem i przeistoczyła się w pumę. Pobiegła od razu szukając uczniów. Oczywiście większość uczniów schowała się w budynkach, czego [T/I] się domyśliła. Przyłożyła nos do ziemi szukając zapachu każdego ucznia, żaden z nich nawet nie pomyślał że bohater zna ich zapach na pamięć. - Boo!- powiedziała przy uchu Denkiego i Sero. Dwójka chłopaków krzyknęli z przerażenia. Zanim zauważyli kto ich przestraszyć, zobaczyli tylko ogon wchodząc w ciemność innej uliczki i dźwięk dzwoneczka. Podobną sytuację co Denkiego I Sero spotkało większość uczniów, [T/I] wyłoniła się z ciemności strasząc jedną lub kilka osób. Zostało tylko kilka uczniów w tym: Bakugou, Todoroki, Midoriya, Tokoyami, Iida i Kirishima. - Kirishima i Bakugou łażą razem. - mruknęła obserwując ich z góry, robiła jak najmniej ruchów by nie było dźwięku dzwoneczka. Co jej się nie udało przez mały ruch.

-Wyłaź zapchlony kocie - krzyknął Bakugou patrząc w stronę pumy. - Jest tam czuję to - mruknął cicho i odwrócił się w stronę dźwięku dzwoneczka.

-Dobre spostrzeżenie - usłyszeli głos przed sobą - Ale przegraliście.

-Kurwa, głupi kot - warknął Bakugou, próbując zaatakować dziewczynę.

-Może bez agresji Katsu - powiedziała wchodząc w kolejną uliczkę. - Iida I Izuku co za miłe spotkanie - zaśmiała się widząc dwójkę przyszłych bohaterów. - Jeszcze Todoroki i Tokoyami. - mruknęła idąc i akurat spotykając Todorokiego - Znaleziony - mruknął szukając zapachu ostatniej osoby. - Tokoyami.

-Zostałem jedyny- powiedział chłopak

-W końcu cię znalazłam Tokoyami- powiedziała [T/I] patrząc na chłopaka. Światło się zapaliło. - zajęło mi to godzinę. - powiedziała. [T/I] coś zapisała - Gorzej niż ostatnio - mruknęła wychodząc.