-Co?! - krzyknęła była akurat w gabinecie Nezu - Przepraszam bardzo, ale ja mam poprowadzić lekcje z 1-A i 1-B
-Tak, właśnie o to cię proszę, radzenie sobie w ciemności też jest ważne w byciu bohaterem, przecież nie tylko w dzień trzeba robić patrole. A ty jesteś od tego specem- Dyrektor uśmiechnął się do niej ciepło - To tylko 4 lekcje, 1-A poniedziałek i piątek, 1-B wtorek i czwartek.
-Zgadzam się - westchnęła.
______________________________________________________
-Co ona tu robi ?!- krzyknął Bakugou widząc znajomego pół kota
-Miło mi znowu cię widzieć Bakugou. Jestem Aizawa [T.I] pseudonim Shadow Cat. Nauczę was jak radzić sobie w ciemnościach - powiedziała - Najpierw podzielili się w trzyosobowe drużyny - popatrzyła ją wszyscy się dobierają - Teraz drużynowo rozproszcie się po całym mieście, a później macie mnie znaleźć- powiedziała
-Proste - powiedział pewny siebie Bakugou
-Musi być jakieś utrudnienie- powiedział cicho Midoriya
-Izuku tak? - zapytała kobieta, chłopak kiwnął głową na tak - dobrze gadasz, rozproszcie się i się dowiecie - kiedy wszyscy odeszli założyła na siebie obroże z dzwoneczkiem dla ułatwienia i zaklaskała. Światło zgasło a na ulicach sztucznego miasta pojawiły się małe światło lamp ulicznych. Kobieta przechytrzyła ich chodząc słabiej oświetlonymi ulicami miasta, jedyne co jej towarzyszyło to dźwięk dzwonka przy szyi kiedy była w kociej postaci. Była to zabawa w kotka i myszkę a raczej bachory z 1-A vs Kot. Nagły dźwięk kroków za nią spowodował że podbiegła trochę szybciej i bardziej skupiła się na drodze. Trafiając w Ślepy zaułek, wykorzystała pazury i skakała coraz wyżej dzięki ścianą budynku. Prychnęłam cicho i odeszła.
______________________________________________________
Po godzinie nikt jej nie znalazł. Światła się zapaliły i zwołała uczniów do miejsca startowego
-Powiem w prost - zaczęła, ściągnęła czarna obroże z dzwonkiem - w 20 nie umiecie złapać kota z dzwonkiem na szyi. Zbierajcie się, to koniec zajęć - wyszła. Nezu i Shouta patrzyli na jej działania z góry
-Co o tym sądzisz? - zapytała mysz nauczyciela
-Jeśli ktoś ją złapie to cud. Jej umiejętności posługiwania się terenem i możliwość widzenia w ciemności dają jej najlepszą broń na nocne patrole. - westchnął
______________________________________________________
Budynki, ludzie a dokładnie ich brak albo mała liczebność, ulice, lampy uliczne, drzewa. Standard nocnych patroli. Inaczej nudy. Dziewczyna nagle została zaatakowana czerwonym piórem. Westchnęła I popatrzyła na Hawks a bardziej wolała go nazywać gołąb.
(Autor: Hawks ma tu 20 lat więc 3 lata różnicy)
-Oj, gołąb ma nocne patrole przeszkadza mi w pracy - mruknęłam
-Shadow cat - powiedział - dawno cię nie widziałem
-Głupi gołąb - powiedziała cicho ignorując go. Zmieniła się w kota I przeskakiwała po budynkach. Wiadomo gołąb szedł za nią.
-Nie ignoruje mnie - powiedział idąc za nią. Kot syknął w odpowiedzi.
-Czy ja cię ignoruje - syknęła idąc dalej już w ludzkiej postaci. - Po prostu nie chcę z tobą rozmawiać.
-Dlaczego? - zapytał zagradzając drogę dziewczynę - Znamy się od 3 lata, a ty dalej jesteś taka oschła.
-Nie wiem o co co chodź- przemieniła się w kota omijając go i zerkając na uliczki. Jej uszy odwracały się co jakiś czas w stronę hałasu skrzydeł. Usiadła blisko krawędzi budynku I zaczęła obserwować uliczki.
-Jak tam w ogóle życie Shadow cat? - zagadał
-Jakoś leci - mruknęła skacząc z budynku na kolejny. Znowu usiadła i obserwowała okolicę. - Powiedzmy że przyjęłam rolę nauczyciela
-Współczuje twoim uczniom - powiedział żartobliwie. - Znam cię i wiem że nauczą się tego czego uczysz.
-Jak na razie idzie im słabo - powiedziała by zakończyć temat - Może w przyszłości się poprawią. - prychnął na swoje słowa.
CZYTASZ
夜のパトロール | Neko reader x bnha |
FanfictionNeko reader x bnha Przecinki i kawałki ortografii zjadł kot