-Choć dzisiaj mamy weekend, uczniowie mieszkają w dormitoriach, więc wielu z nich bierze udział w przygotowaniach. - powiedział Mirio, kiedy szliśmy z Eri korytarzami Ua.
-Czyż to nie Togata?! - powiedział jeden z uczniów.
-Co?! Dziecko i Dziewczyna?! - krzyknął drugi. Eri schowała się za mną - Więc to dlatego tymczasowo rzuciłeś szkołę?! Powiedz coś, bo pomyślą, że to prawda!
_________________________________________________________________________
Gwar związany z przygotowaniami trwał.
-Mogłabyś podać mi gwoździe?
-Nie wieszajcie tam plakatu!
-Choć został jeszcze miesiąc, praca aż wrze. - powiedział Midoriya
-Każdy chce zrobić coś lepszego niż w zeszłym roku. - powiedział Mirio - Chcą przekroczyć granicę według maksymy "plus ultra"!
-Sorki. Czy to nie Midoriya z klasy A?! - zapytał Tetsutestu wraz z innymi miał dużą głowę smoka.
-A cóż to? Naprawdę masz czas tak się tutaj bezczynnie włóczyć? - powiedział Monoma.
-Eri, nie przestraszyłaś się? - zapytał Midoriya ignorując Monome.
-Myślałam, że to ta osoba, która spadła z nieba. - powiedział
-Osoba, która spadła z nieba? A rozumiem masz na myśli Ryukyu? - powiedział Izuku
-Jesteś pewny, że możesz mnie ignorować? Twoja klasa organizuje koncert. - powiedział Neito i zaczął bardziej się odpalać. - Jesteście tego pewni? Powiem szczerze, tym razem klasa B całkowicie przyćmi wasz występ! "Romeo i Julia i więzień Azkabanu: Powrót Króla"! Zapierający dech w piersiach sztuka fantasy! Lepiej się przygotujcie! - stanęłam za nim uderzając go tak że zemdlał.
-Jeszcze bardziej agresywny niż zwykle. - powiedziałam Yosetsu opuścił kij.
-Dzięki sensei - powiedział
-Nie musisz mnie tak nazywać, nie jestem już nauczycielem. - powiedziałam - Gdzie Kendo? Zazwyczaj to ona pilnuje Monome.
-Jest na konkursie piękności - powiedział podnosząc Monome.
-Wybacz, że musiałaś oglądać mroczną twarz U.A., Eri. - powiedział Mirio
-Pan Aizwaw nic nie wspomniał o konkursie piękności. - powiedział
-Jeśli o konkursie piękności mowa, ona jest bardzo zmotywowana, by go wygrać. - powiedział Mirio, domyśliłam się, że chodzi o Nejire.
______________________________________________________________________
Zaśmiała się na wzrok Eri na Hado.
-Co ty tutaj robisz Eri? - zapytała Hado.
-Posiadasz efektowną indywidualność, do tego dochodzi piękna twarz i wspaniałe pier.. - powiedział Izuku
-Proporcje - dokończyłam za niego.
-Mimo tego nie udało ci się wygrać?! - powiedział Deku. Nie słuchałam ich patrząc na Eri. Dopiero głos Tamakiego wyrwał mnie z myślenia.
-Na samą myśl o występie przed tyloma ludźmi zaczyna mnie boleć brzuch! - powiedział.
-[T.I] możesz pomóc mu jak pomagasz mi - powiedziała nieśmiało Eri . Przytaknęłam zmieniając się w kota. Eri podniosła mnie, nieśmiało idąc do Tamakiego. - Proszę, [T.I] ci pomoże - powiedział, kiedy Tamaki popatrzył w górę. Znałam tego chłopaka bo chodziliśmy razem na ten sam rok, chociaż była o kilka lat młodsza. Robiłam podobną sztuczkę zanim w ogóle myślałam o psychologii. Stanęłam na dwóch łapach opierając się o niego. Widać było jak się uśmiecha i głaszczę mnie.
-Widzimy się na lunchu [T.I] - powiedział Mirio. Zmieniła się w człowieka.
-Już lepiej Tamaki? - zapytałam, przytaknął. - Dziękuję [T.I] - powiedział zakrywając twarz. - Jestem beznadziejny. - mruknął
-Nie, nie jesteś - powiedziałam i zrobiłam mu pstryczka w nos. Wstałam po czym udałam się na lunch.
CZYTASZ
夜のパトロール | Neko reader x bnha |
FanfictionNeko reader x bnha Przecinki i kawałki ortografii zjadł kot