夜のパトロール | Neko reader x bnha |

25 - 終わり

_____________________________ Pov. 3 osoba ___________________________

Zachód słońca objawił się oczom dziewczyny. Rozwinęła kok, by pozwolić wiatrowi muskać jej włosy. Ściągnęła buty wyciągając kartkę zakryła ją nimi po czym stanęła na krawędzi dachu. Napisała ostatnią wiadomość do wszystkich, brzmiała krótkie さようなら*. Nikt nie rozumiał co chce zrobić, wypisując wiadomości, ale wyłączyła telefon kładąc go obok rzeczy po czym rozwaliła go oraz kartę sim, nie chcąc by ktoś się dowiedział. Popatrzyła na zachód słońca swoimi matowymi bez blasku czarnymi oczami.

-Sayōnara - powiedziała skacząc. Popatrzyła na zachód słońca podczas lotu. Zawsze uwielbiała na niego patrzeć. Czas nagle dla niej się zatrzymał, a ona miała wszystkie wspomnienia jakie pamiętała. Uśmiechnęła się nie żałując decyzji. Nikt jej nie potrzebował...myślała błędnie. Uderzenie było szybkie. Ona ostatni raz się uśmiechnęła podnosząc rękę w górę.

-[T.I] - usłyszał znajomy krzyk. Zignorowała to kiedy jej krew brudziła brukową powierzchnie pod nią. - Nie, nie, nie, nie odchodź [T.I]. Potrzebuję cię - powiedział osoba stojąca nad nią próbując zatamować krwawienie. Postać złapała ją za rękę patrząc ze łzami na leżącą ranną dziewczynę, jego dziewczyna. Wzrok dziewczyn zaczął się zamazywać, a powieki stawały się ciężkie. Wszystko słyszała jak przez wodę, dźwięk alarmów oraz głos chłopaka, to był jej koniec....

___________________________________________________________________

*さようなら - Sayōnara (do widzenia, jest używane przy pożegnaniu, najczęściej jest używane gdy kogoś już nie zobaczymy np. Wyprowadzka za granicę )

To już koniec. Zapraszam do kolejnych książek. Po skończeniu "Liga i Hazard" zaczynam prace z nową wersją biały wąż. Jest też opcja, że nie skończę i zacznę od razu z poprawą i kontynuacją. 

Do widzenia :3