Najpierw kilka słów odemnie tym razem. To nowość co nie ? Małymi (dużymi ) krokami zbliża się 10 rozdział ! Jakim cudem ? Nie wiem. Chcę aby był mega ! I mam fajny pomysł. Zamieszczajcie swoje propozycje co ma znaleść się w X rozdziale ! Każdy pomysł się znajdzie w nim oraz będzie dedykacja :). Dziękuję ,że tak komentujecie i czytacie. Świetnie mieć Was za wsparcie ! Kocham Was i do następnego Xx ♡
-----------------------------------------------------------
- Hello ludziska ! - Budzi nas czyjś wrzask i trzaśnięcie drzwi.
- Musisz tak Bred drzeć pysk ? - Mówi ziewając Connor. A ja podnoszę głowę z jego ramienia.
-Która godzina.? - Pytam się.
- Trzecia. - Odpowiada brunet i wstaje z kanapy. - Jesteście głodni ?
- No wiadomo. Ja poproszę kanapki z serem,.szynką i pomidorem. - Con kiwa głową i mówi ,że nic nie dostanie za trzaśnięcie drzwiami. Trę zaspane oczy i spoglądam się na Lucy, która właśnie ściągneła buty i jest cała w skowronkach. Uśmiecham się do niej a ona biegnie i mnie ściska.
- Vanes to był najpiękniejszy prezent jaki dostałam!
- Cieszę się ale uważaj na moją stopę. - Mówię na co ona odsuwa się i przygryza wargi. - Jest tylko skręcona.Spokojnie Lucy. - Dziewczyna kiwa głową i zaczyna mi relacjonować cały koncert i chwali się autografami wszystkich członków zespołu. Connor przyniósł kanapki , tosty oraz herbaty. Przysiada się koło mnie trochę za blisko ale pozwalam mu na to. Rozmawiamy o ,,One Direction'' i tym jak wczoraj się prezentowali a Bredley mówi, że on też ma kaloryfer jak Harry na co my wybuchamy śmiechem kiedy pokazuje nam swój płaski brzuch.Connor wpada na pomysł abyśmy zagrali w butelkę na pytania i zadania aby się rozbudzić ( to akórat było do mnie i do niego). Pierwsza kręcę i wypada Lucy.Szczerzę się i pytam:
- Pytanie czy zadanie ?
- Błagam tylko nie każ mi całować gitary czy Breda.! - Mówi Lucy i gryzie kanapkę. Zastanawiam się nad zadaniem dla niej. Nagle wpadam na pomysł.
- Idź pocałować Rexa. - Con wybucha śmiechem i leci po swoją jaszczurkę, a moja przyjaciółka marszczy brwi z obrzydzenia.Kiedy chłopak przynosi swoje zielone zwierzątko ,Lucy wstaje i pochyla się nad zwierzątkiem a my wybuchamy gromkim śmiechem.Moja przyjaciółka się dryga kiedy Con rusza Rexem i spogląda się na mnie. Wzdycha i całuje jaszczura.
- Fuu.! - Krzyczy i wyciera usta o swoją bluzkę a my tarzamy się ze śmiechu. Potem wpada na Breda, który wskoczył do basenu a my to nagraliśmy z Lucy i dodałyśmy filmik na Twittera. Fani będą mieli ubaw.I tak szła kolejka dalej. Con musiał udawać wampira i ugryzł mnie w szyję i ledwo powstrzymałam się od śmiechu. Wszyscy robiliśmy sobie selfie. Nie wiem nawet kiedy Connor zabrał mój telefon i robił sobie zdjęcia z Bredem. Koło godziny szóstej nad ranem poczuliśmy zmęczenie chłopaki przyszykowali nam wszystkim spanie w salonie. Brunet dał nam niebieskie ręczniki i po koleji szliśmy się myć. Connor i ja poszliśmy się myć jako pierwsi ( nie kąpaliśmy się razem ) ,po prostu ten dom ma dwie łazienki. Ja poszłam na górę a chłopak na dół. Ma tu wannę z hydromasażem. Chciałam się skusić na długą kąpiel ale prędzej usnełabym niż wykąpała. Biorę szybki prysznic, wycieram się ręcznikiem i zakładam koszule o trochę za długą ( Connor pożyczył mi ją ) z napisem ,,I love sleep''. Wyglądam w niej całkiem przyzwoicie. Kiedy schodzę na dół ,mijam się z Bredem ,który teraz zamierza się myć i zastaję zapaloną lampe na stoliku. Connor siedzi z gitarą i coś tam brzdęka. Gdy wchodzę do pokoju ,gitara milknie.
- Masz jeszcze siłe grać ? -Pytam na co on posyła mi uśmiech.Siadam na kanapie i smaruje jakąś maścią swoją stopę. Boli mnie strasznie jak ją dotykam i kiedy próbuję wetrzeć maść ,robię grymas.
- Zagram Ci coś żebyś nie myślała o bólu. Na co masz ochotę ?
- Uhh dobry pomysł. Może...Piosenkę z ,,Tytanica "? - Unoszę pytająco brwi a on odpowiada mi brzmieniem znanej mi melodii. Faktycznie mniej boli.Teraz skupiam się na muzyce i brzmieniu gitary. Gdy kończę zawijać ,chłopak przestaje grać.
- Dzięki Tobie mogłem dzisiaj być zwyczajnym nastolatkiem i świetnie się bawiłem
- A ja Dzięki tobie mogłam spędzić fajnie czas. I również bardzo dobrze się bawiłam.- Uśmiecham się i odwzajemnia uśmiech.
- Dobranoc Vanessa.
- Dobranoc Connor - I gasną światła
![](https://img.wattpad.com/cover/37009649-288-k873679.jpg)
CZYTASZ
Dream or dream|| Connor Ball
ФанфикDziewczyny za pomocą zebranych pieniędzy, jadą na koncert swoich idoli. Nie spodziewają się tego, że poznają ich osobiście.Wszystko zmienia się kiedy Vanessa gubi w tłumie fanów swoją przyjaciółkę. Jak bardzo odmieni się ich życie? Czy poznają taje...