3. Rozdział 4 Próba Sauny

619 25 0
                                    

Anya całą noc nie spała. W głowie miała ogromny mętlik i natłok myśli. Ciągle kalkulowała i starała się zrozumieć jego postępowanie i dziwne zachowanie. Nie spostrzegła kiedy nadszedł ranek i ktoś zaczął walić w drzwi. Wyszła do nich i otworzyła, ponieważ była sama w domu. Stała tam Nastka i Max i patrzyły na nią chwilę. Na rozczochrane włosy, wory pod oczami. 

- Czerwony alarm. - powiedziała Nastka. Anya szybko się ubrała i ogarnęła choć odrobinę i ruszyła za nimi do domu Wheelerów. Tam w piwnicy siedzieli ze wszystkimi dzieciakami i słuchali Willa. 

- Nie wiedziałem, że to coś znaczy. Chyba nie chciałem w to wierzyć. Po raz pierwszy poczułem to w kinie. 

- To wtedy wysiadł prąd. - oznajmił Mike. 

- A potem... na polanie przy farmie Nelsonów. I wczoraj przy zamku Byersów. 

- Jakie to uczucie? - zapytała Max. 

- Jakby... Znacie to uczucie z kolejki górskiej? - zapytał na co każdy oprócz Nastki odpowiedział tak. - To jakby... wszystko w twoim ciele jednocześnie spadało, ale... to jeszcze gorsze. Całe ciało... przeszywa chłód i nie można oddychać. Już to wcześniej czułem. Gdy był blisko. 

- Kto taki? - zapytała znowu Max. 

- Łupieżca umysłów. - wyjaśnił jej. Anya na to od razu wciągnęła powietrze i wypuściła. Wszyscy na nią patrzyli, ale ona patrzyła w dal. Myślała o takim rozwianiu już wcześniej, ale starała się je wypierać, kiedy wszyscy oznajmili, że się myli i nic się nie dzieje. 

- Zamknęłam przejście. - powiedziała Nastka patrząc na dziewczynę, chcąc ja przekonać. 

- Wiem, ale... co jeśli nigdy nie odszedł? -zapytał Will - Jeśli zamknęliśmy go tutaj, z nami?

Will wziął kartkę i czarną kredę. Namalował czarnego pająka na środku. 

- To on. - wyjaśnił - Cały on. Ale wtedy na polanie jakaś jego część przyczepiła się do mnie. - rozmazał dłonią kredę i pokazał dłoń, na której były pozostałości. Spojrzał na siostrę. - Wydostaliście ją... a Nastka zamknęła przejście. Ale co, jeśli ta część ze mnie została w naszym świecie? - przewrócił kartkę na czystą cześć i odbił tam swoją dłoń - W Hawkins. 

- Nie łapię - powiedziała Max - Demo-dogi zdechły, gdy Nastka zamknęła przejście. Z mózgiem umiera ciało. 

- Nie ryzykujmy. - odpowiedział Mike.  - Trzeba założyć najgorsze. Łupieżca umysłów wrócił.

- A jeśli to prawda, znów będzie chciał kogoś posiąść. - oznajmił Will. Anya spojrzała na Max, a Max na Anyę. - Nowego mnie. 

- Nowego nosiciela. - powiedział Lucas. 

- Jak rozpoznać nosiciela? - zapytała Nastka. 

- Prościej niż myślimy. - odezwała się w końcu Anya. - Chodźcie. 

___

- No nie wiem, jak dla mnie wygląda normalnie. - stwierdziła Max. Stali schowani za autem i przyglądali się Billy'emu. Siedział na swoim krześle dla ratownika przy basenie. 

- Max... - zaczęła Anya - Ma ubraną koszulę. W lato. Na basenie. - powiedziała do niej. - W dodatku to Billy. 

- Dokładnie. Ile razy widziałaś go w koszuli? - zapytał Lucas. 

- Fakt, to dziwne. - przyznała im rację. 

- Bardzo dziwne. - oznajmił Mike. - Leżał w wannie z lodem. Łupieżca lubi zimno. I cała reszta...

Nine • Steve Harrington • Stranger ThingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz