Życie w strachu nie jest nic warte. Krocz śmiało i nigdy nie wątp w siebie.
Gina Blaxill Żeby cię lepiej widzieć
Nadszedł listopad i konkurs talentów. Dziewczyny długo ćwiczyły w studio Kai'a, nieliczne osoby z ich paczki mogły posłuchać, jak grały i zakochały się w tym kawałku od pierwszego usłyszenia.
Skylor w noc przed dniem konkursu cofnęła się wspomnieniami do początków tego wszystkiego: jak poznała Kai'a i jak początkowo wyglądała ich relacja, na początku się nienawidzili, a teraz są przyjaciółmi, a jej uczucie do niego powoli rosło i jakoś nie umiałaby sobie wyobrazić szkoły bez Kai'a, niechętnie musiała przyznać, że prawdą jest, że granica między miłością a nienawiścią potrafi być naprawdę cienka, pomyślała też o Nyi, Seliel i Pixal, swoich przyjaciółkach, z którymi zaczęła spełniać swoje marzenie o zespole, o tym, jak nareszcie znalazła przyjaciół. Nie mogła uwierzyć w to, że jeszcze zaledwie parę miesięcy temu była szarą myszką, a teraz miała następnego dnia stanąć na scenie i pokazać się tym wszystkim ludziom w szkole. Życie bywa pokręcone. - Pomyślała sobie.
Nya myślała o tym, jak poznała Jaya, który okazał się jej bratnią duszą, o sztuce, w której wystąpili razem, o ludziach, których poznała, o tym, jak poprawiła się jej relacja z bratem, swoją drogą była ciekawa, kiedy wyzna Skylor swoje uczucia do niej, widziała, jak ich do siebie ciągnie i szczerze, Nya chciałaby, żeby ze wszystkich dziewczyn na świecie to właśnie Skylor była z Kai'em, Nya była chyba ich największą kibicką. Była podekscytowana tym, co się miało wydarzyć następnego dnia.
Seliel uśmiechnęła się do swoich wspomnień. Przypomniała sobie, jaką kiedyś była samotną wilczycą, wolącą działać w pojedynkę, znajomość z dziewczynami pokazała jej, że współpraca nie jest taka zła i dobrze jest czasem mieć kogoś, na kogo można liczyć, że nie trzeba samotnie zmagać się z całym światem.
Pixal przekonała się, że nie jest sama, jest wiele osób, które ją lubią taką, jaką jest i to dodawało jej odwagi i siły, by stawiać czoło tym, które mają problem z tym, kim była. Wiedziała, że z dziewczynami nie były takie jak inni, ale jak słyszała kiedyś pewną mądrość ,, To co cię wyróżnia, jest twoją siłą i tym musisz walczyć. Najważniejsze to pozostać sobą." Pixal nie zamierzała zapominać o tym podczas jutrzejszego występu.
Występ dziewczyn był na koniec. Ich sprzęt czekał już ustawiony i nastrojony.
Poza ujawnieniem się, dziewczynom chodziło też o to, by coś przekazać wszystkim w szkole, właśnie dlatego zgodziły się na kawałek wybrany przez Nyę.
- Dajmy czadu i pokażmy, że wszyscy mamy prawo do własnego głosu! - Powiedziała Nya.
- Pewnie, że tak! - reszta zespołu zgodziła się chórem.
Kiedy Skylor wyszła na scenę i zobaczyła tych wszystkich ludzi, którzy na nią patrzyli, poczuła przypływ tremy, ale wtedy zobaczyła Kai'a, który wpatrywał się w nią z uśmiechem i podobnie, jak reszta chłopaków z ich paczki wraz z Harumi pokazywał całemu zespołowi kciuki w górę. Jego spojrzenie zdawało się mówić ,,Pokaż im". Skylor odwzajemniła uśmiech i skinęła głową.
Zaczęły grać.
Nickelback - What are you waiting for? (polskie tłumaczenie)
[Cały zespół]
Na co czekasz? x2
[Nya]
Czy czekasz na uderzenie pioruna?
Czy czekasz na idealną noc?
Czy czekasz na właściwy moment?
Na co czekasz?
CZYTASZ
W rytmie szkoły
Teen FictionZaczyna się nowy rok szkolny. Dla Skylor Chen, typowej szarej myszki zapowiada się jak każdy inny: kolejny rok samotności, znoszenia Chamille, królowej szkolnych korytarzy, której uprzykrzanie życia Skylor daje ogromny ubaw. Nikt tego nie wie, ale S...