DaeHee
-Sprawdzam tylko, jak się masz.
-Jest w porządku, DaeHee. Jest w porządku.
-Kłamca.
-Być może. -Chichot przerywa mu atak kaszlu. -Jak ci idzie program?
Patrzę na tabele i suchościeralne tablice, które wypełniają ściany mojego biura, i uśmiecham się.
-Nieźle. -Tak myślę. -Wysłałam Ramosa z zespołem, dzięki czemu mogłam zostać, żeby pracować z Dillingerem i Wisemanem. -I żeby być blisko, gdybyś mnie potrzebował.
-Z kolanem i łokciem.
-Tak. -Potrząsam głową, słysząc nasz skrót. -Chcę osobiście doglądać ich po operacji.
-Jak się domyślam, wysłanie Ramosa nie miało absolutnie nic wspólnego z tym, że TaeHyung jest w mieście.
Uśmiecham się. Wzdycham. A potem kłamię.
-Absolutnie.
-Uwierzę w to, gdy ty uwierzysz, że u mnie wszystko w porządku.
*
*
*
Pamiętacie 750 obserwacji na instagramie i pojawi się coś nowiutkiego także warto słoneczka zajrzeć i się postarać!
Mój instagram: wanessa_w._
Ale co to dla was przecież jesteście najlepsi!
Dziękuję. Zostaw po sobie ślad.
Głos + komentarz = zadowolona, pełna energii pisarka!
Pozdrawiam was, Wanessa
PS
Zapraszam do "Danger Man"!!!
CZYTASZ
The Catch II Kim TaeHyung II (+18) (The Player #2)
FanfictionDalszy ciąg emocjonującej historii TaeHyung'a Kim'a, gwiazdy baseballu, i DaeHee Kim- zadziornej, odważnej i wyjątkowo ślicznej fizjoterapeutki. DaeHee dzięki swoim umiejętnościom doprowadziła TaeHyung'a do formy po poważnej i bardzo bolesnej kontuz...
