Tym , którzy cierpliwie czekają, chcę serdecznie podziękować i przekazać, że ostatni rozdział już tuż tuż. Czuję się lepiej i zaczynam brać się do pracy.
A tych, którzy jeszcze nie wiedzą lub mają wątpliwości zapewniam, że będzie kontynuacja. Tyle, że dość szybko zakończę historię Sary i Haydena żeby skupić się na Robin (na prośbę koleżanki i z sympatii jaką darzę tę postać) gdyż zamierzam zrobić z niej główną bohaterkę. Aż się nie mogę doczekać ;)
