Epilog

1.4K 43 9
                                    

Zestresowana wygładziłam moją białą suknie, nadszedł dzień w którym miałam zostać Panią O'brian, dalej nie mogę w to uwierzyć.

- No nieźle siostrzyczko, aż mi się łezka w oku zakręciła - powiedział Nick.

- Stresuje się - wydusiłam z siebie.

- Będzie dobrze - powiedział.

- Oh jak ty pięknie wyglądasz kochanie - powiedziała Kate wchodząc do pomieszczenia.

- Dziękuje - oznajmiłam.

- Gotowa? - zapytała.

- Bardziej nie będę - oznajmiłam. 

***

- Zebraliśmy się tu dzisiaj aby połączyć związek małżeński Dylana O'briana króla mafii Los Angeles i Kathrine Wilson, jego przyszłej królowej, niech pierwszy zabierze głos król - powiedział przysięgły.

- Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny  uroczyście oświadczam, że występuję w związek małżeński z Kathrine Wilson i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe - powiedział Dylan patrząc mi w oczy, przysięgły spojrzał na mnie i skinął głową.

- Świadoma praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny uroczyście oświadczam, że występuję w związek małżeński z Dylanem O'brianem i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe - oznajmiłam, a Dylan uśmiechnął się do mnie delikatnie, uczyłam się tej regułki na pamięć, głupie zasady mafiozów.

 - Uroczyście ogłaszam, was mężem i żoną, możesz pocałować pannę młodą - rzekł przysięgły, po chwili Dylana usta znalazły się na moich, natychmiast oddałam pocałunek, od razu pojawił się hałas oklasków i wesołych okrzyków.

PromiseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz