20

1.8K 66 14
                                    

Od spotkania z chłopakiem nie mogłam o nim zapomnieć. Po mojej głowie cały czas chodził mi nasz pocałunek. Zastanawiałam się co teraz będzie czy zostaniemy parą?, a może on powie, że to był błąd i mnie zostawi? Na samą myśl o tym przeszły mnie dreszcze.

- Jade jedziesz?!-krzyknął mój kuzyn z dołu

Razem z moim kuzynem i jego kolegami postanowiliśmy udać się do kawiarni. Na początku miałam nie jechać ale stwierdziłam, że lepsze jest to niż nudzenie się w domu.

Sięgnęłam po torebkę i zeszłam na dół.

-podjedziemy jeszcze po Huga -powiedział Lucas i poszedł w stronę auta, a ja zaraz za nim

-nadal się z nim przyjaźnisz? Ile to już lat? ,4,5?-zapytałam zdziwiona ponieważ ponoć Lucas był pokłócony z Hugiem

-10 Jade, 10 lat-odrzekł

Usiadłam z tylu na środkowym siedzeniu i czekałam aż chłopak odpali auto.

***

-siema stary!-krzyknął Hugo zbijając piątkę z Lucasem-Jade ależ ty wyładniała -zwrócił się do mnie

-widzę, że masz tak samo niewyparzony język jak kiedyś Hugo-powiedziałam robiąc sztuczny uśmiech

-a ja widzę, że jesteś tak samo pyskata-odrzekł

-oo dzięki-powiedziałam robiąc uroczą minę i teatralnie łapiąc się za serce

Chłopak tylko przewrócił oczami i zaczął rozmawiać z moim kuzynem.

***
Gdy dojechaliśmy na miejsce zobaczyłam grupkę chłopaków stojących przed kawiarnią. Pamietam, że gdy byliśmy trochę młodsi przychodziliśmy tu prawie codziennie z naszą paczką, która niestety nie jest już pełna.

-nareszcie jesteście-powiedział Nicolas -Jade czy to naprawdę ty?-dodał

-tak to ja, w całej okazałości -powiedziałam śmiejąc się i przytulając się z chłopakiem

-chodź, przedstawię ci resztę-powiedział -to jest Xavier, Paul i Jules

-miło mi was poznać jestem Jade-powiedziałam nieśmiało i ruszyłam za chłopakami do stolika

Wchodząc do restauracji zobaczyłam znajomą mi twarz, która tylko spojrzała w stronę drzwi gdy te się otworzyły. Po raz kolejny zobaczyłam te przepiękne tęczówki. Oczywiście w kawiarni nie siedział nikt inny niż Kylian. Gdy zobaczył, że siadłam razem z piątką chłopaków jego mimika twarzy się zmieniła.

-co zamawiacie ?-zapytał Lucas

-ja chce croissant i koktajl truskawkowy -powiedziałam i spojrzałam na Kyliana, który bazgrał coś w telefonie.

Po chwili przyszedł SMS. Pewnie od niego. Wyjęłam telefon z torebki, a na ekranie wyświetliła mi się wiadomość od chłopaka.

Kylian: kim jest dla ciebie ta grupa chłopaków? Nie ukrywam, że trochę się zdziwiłem widząc ich

Ja: a co jesteś zazdrosny?

Napisałam i uśmiechnęłam się patrząc na Kyliana, który spuścił wzrok ze mnie na komórkę.

Kylian: ja zazdrosny? Jade co ty za głupoty piszesz

Ja: w takim razie są to moi bardzo bliscy przyjaciele. Kiedyś byłam nawet  z jednym z nich

Kylian: zobaczymy co powiedzą gdy cię przy nich pocałuje

Ja:🤷🏽‍♀️

Spojrzałam na chłopaka, który oczywiście był uśmiechnięty od ucha do ucha, a ja nieco przerażona. Bałam się co on tym razem wymyśli.

Only you   || Kylian Mbappé Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz