40

1.1K 38 11
                                    

-tu jesteś ty szmato-odrzekł Gaston-pożałujesz tego co zrobiłaś -dodał

-zostaw mnie w spokoju!-wykrzyczałam -ty jebany pojebie mało ci problemów!?chcesz mieć jeszcze więcej? w takim razie proszę bardzo!

Chłopak podszedł do mnie i szarpnął mnie za ramie rzucając o ścianę w toalecie. Gdy uderzyłam plecami o ścianę syknęłam z bólu.

-jebana idiotko ile razy mam ci mówić, żebyś zostawiła tego przyjeba? Nie rozumiesz prostego języka czy po prostu jesteś taka głupia? -odrzekł, a po moich policzkach popłynęły łzy

-a może ty masz coś z głową!-wydarłam się

-jeśli nie dasz sobie z nim spokoju to gorzko tego pożałujecie. On jak i ty zrozumiałaś?

-co mi zrobisz? Zabijesz mnie?-zakpiłam

-a żebyś wiedziała Jade-powiedział podchodząc bliżej mnie -jeśli zobaczę cię chodź raz RAZ-podkreślił -w towarzystwie Kyliana to przysięgam, że nie będę taki łaskawy-dodał dotykając mnie za włosy

I gdy miałam już zdjąć jego rękę z mojej głowy drzwi od łazienki się otworzyły.

-Boże Jade-powiedziała Emma widząc mnie cała roztrzęsioną

-lepiej zapamiętaj sobie to co ci powiedziałem- odrzekł Gaston wychodząc z łazienki

-co on ci zdobił Jade? czemu?-zapytała przestraszona dziewczyna

Nie miałam sił jej dzisiaj opowiadać o tym człowieku. Lepiej dla niej żeby nie widziała kim on jest.

-nie teraz Emma proszę-powiedziałam i wstałam z zimnej podłogi

Dziewczyna również wstała, a potem przytulia mnie z nie nacka.

-Emma?-powiedziałam, na co odpowiedziała ciche „hm"-możesz nie mówić nikomu co tu zaszło?-spytałam, a ta pokiwała głową

***
Po przyjechaniu byłam wykończona. Nawet sama nie wiedziałam czym. Możliwe, że przyczyniła się do tego sytuacja z tym pojebem, ale chciałam o tym jak najszybciej zapomnieć.

-proszę-powiedziałam gdy moje rozmyślenia przerwał dzwonek do drzwi

Po chwili do domu weszła Darcy wraz z Patrickiem.

-Siemasz stara co tam porabiasz ?-zapytała dziewczyna

-a No nudzę się -odrzekłam mówiąc prawdę

-chętnie byśmy do ciebie dołączyły ale musimy...-zastanawiała się Darcy

-muszę zrobić projekt, a Darcy będzie mi pomagała -szybko dodał chłopak

-tsaaaa projekt -powiedziałam pod nosem gdy para poszła na górę.

***

-Darcy musieliście być tak głośno ?-zapytałam gdy dziewczyna zamknęła drzwi za Patrickiem

-Jezu przestań tak jakoś wyszło -powiedziała -dobra idę pod prysznic -dodała

Po 10 minutach zadzwonił dzwonek. Leniwie wstałam z kanapy i udałam się do drzwi, otworzyłam je i zobaczyłam Kyliana.

-czego tu chcesz?-zapytałam lustrując go wzrokiem

-jest twój tata?

Wpuściłam chłopaka do środka i poszłam po tatę, a następnie udałam się na górę.

Only you   || Kylian Mbappé Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz