37

1.2K 46 11
                                    

Gdy obudziłam się rano Kyliana już nie było. Leniwie podniosłam się z łóżka, założyłam na siebie koszulkę chłopaka i udałam się na dół. Idąc przez korytarz usłyszałam znajomy mi głos. To był Neymar, który rozmawiał z Kylianem

-znowu jesteście razem z Jade?-spytał Ney

- chyba tak-powiedział Kylian-tak się cieszę, że jednak postanowiła dać mi szansę-dodał na co się uśmiechnęłam

-tylko proszę cię stary, nie skrzywdź jej, wiesz ile już przeszła -odrzekł Neymar

To było słodkie jak chłopak się o mnie troszczył.

-cześć-rzuciłam wchodząc do kuchni i podchodząc do Kyliana aby go pocałować

-słyszałem was wczoraj -powiedział Neymar-spać przez to nie mogłem-dodał, a ja sie zarumieniłam

-trzeba było dać jakieś oznaki, że jesteś w domu-powiedziałam i usiadłam na blacie

-obiecuje, że następnym razem takie dam-powiedział chłopak i poszedł do salonu

-jak się spało?-zapytał Kylian wchodząc pomiędzy moje nogi

-z tobą zawsze się dobrze śpi-wyszeptałam,na co ten mnie pocałował, a ja lekko się uśmiechnęłam -co tam gotujesz?-zapytałam gdy ten podszedł do kuchenki

-robię naleśniki na śniadanie -odrzekł

-bardzo mnie to cieszy-powiedziałam i razem poszliśmy do salonu

Gdy usiadłam na kanapie zobaczyłam, że dostałam SMS-a od Ethana.

Ethan:jedziesz z nami do tego Disneylandu?

Totalnie wypadło mi to z głowy. Od czasu gdy padł ten pomysł minęło już sporo czasu.

Ja: bardzo chętnie pojadę,a kiedy dokładnie to jest?

Ethan: za dwa dni, w sobotę, wyjeżdżamy o 11 więc najlepiej jakbyś przed tą godzina była u mnie

Ja: okej, a kto jeszcze jedzie?

Ethan: ja, Kylian, Neymar, Darcy,Patrick,Emma i jeszcze kilka moich kolegów z drużyny.

Ja: git

Odpisałam i położyłam telefon na stole.

-Kylian chyba twoje naleśniki się przypalają -powiedziałam gdy poczułam spaleniznę

Chłopak od razu ruszył do kuchni, a ja z Neymarem zaczęliśmy się śmiać.

***

Po śniadaniu Kylian odwiózł mnie do domu. Od razu na wejściu tata jak i Darcy zaczęli zasypywać mnie pytaniami dotyczącymi Kyliana. Rzuciłam im jakąś szybko wymówkę i ruszyłam na górę, a następnie położyłam się na łóżku.

-Jade, jesteście znowu razem?-zapytała Darcy wchodząc do pokoju-tacie możesz rzucić jakąś suchą gadkę, ale nie mi, gadaj co się wydarzyło-powiedziała

-Darcyyy nie dasz mi spokoju nie?-zapytałam dziewczyny mając nadzieje, że mi odpuści, ale ta pokiwałam głową-ohhhhh-jęknęłam z zmęczenia

-no dobra, niech ci będzie gdy wyszliśmy z imprezy, pojechaliśmy prosto do mieszkania Kyliana i tam to dopiero się działo-powiedziałam

-nie trzymaj mnie z niepewności Jade!-krzyknęła z ekscytacją Darcy

-przespaliśmy się -powiedziałam i czekałam na reakcje Darcy

Dziewczyna szeroko otworzyła swoją buzie zakrywając ją rękoma.

-nie?,żartujesz prawda?-odrzekła, a ja zaprzeczyłam -to świetnie Jade!-wykrzyczała-i co jesteście razem?-dodała

Nigdy nie zrozumiem czemu ona tak bardzo interesuje się moim życiem seksualnym. Dziewczyna była chwilami dość dziwna, ale i tak ją uwielbiałam.

-chyba tak-odrzekłam zmieszana

W sumie to nie wiedziałam czy jesteśmy razem. Chłopak nic o tym nie wspominał. Postanowiłam się go zapytać. Sięgnęłam po telefon i napisałam SMS-a.

Ja: mogę zadać ci dosyć głupie pytanie?

Chłopak już po chwili odpisał.

Kylian: jasne, czekam z niecierpliwością

Ja: jesteśmy razem? Nie wiem co mam powiedzieć gdy ktoś o to pyta

Kylian: a chcesz zostać moja dziewczyną?

Ja: oczywiście

Kylian: w takim razie jesteśmy razem

Po odczytaniu wiadomości na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Zareagowałam na wiadomość emotką i odłożyłam telefon na szafkę nocną.

***
-Jade!-krzyknął tata -zejdź na chwile!

Czy on naprawdę musi zakłócać moja drzemkę. Dopiero co kładłam się spać.

Leniwie podniosłam się z pod mojej cieplej pościeli i ruszyłam na dół.

-co tam tato?-zapytałam siadając na fotelu

-jest pewna sprawa Jade -powiedział i usiadł na kanapie

Only you   || Kylian Mbappé Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz