-czego ode mnie chcesz debilu?-zapytałam opierając się o drzwi
-chce ci wytłumaczyć, że nic nie mówiłem twojemu ojcu-powiedział- naprawdę -dodał
-uważaj bo ci uwierzę -zadrwiłam z niego-tylko ty wiedziałeś, że do tego wróciłam
-wiem, ale to naprawdę nie ja-odrzekł zniecierpliwiony i wstał z łóżka
-w takim razie znajdź mi jakieś logiczne wytłumaczenie-uniosłam się z frustracji
-może Darcy coś zauważyła albo sam się domyślił -rzekł podchodząc bliżej mnie tak, że dzieliły nas tylko milimetry
Byłam na niego zła ale nie mogłam go odepchnąć. Byłam pod wpływem chłopaka. Gdy on był w pobliżu nie myślałam trzeźwo.
Chłopak swoimi rękami dotknął mojej tali i przyciągnął mnie bliżej sobie, a następnie zbliżył nasze usta w namiętny pocałunek. Jego miękkie wargi muskały moje co bardzo mnie rozczulało. Im dłużej trwała ta chwila tym bardziej się w niej zatracałam.
Kylian bez problemu podniósł mnie, a następnie położył na łóżku. Swoimi rękoma zaczął błądzić po całym moim ciele, zahaczając o koszulkę przy tym dając mi znad abym ja ściągnęła. Tak też zrobiłam i po chwili żadne z nas nie miało już górnej części garderoby.
Po chwili zdawało mi się, że coś słyszałam ale zignorował to i to był mój błąd. Wkrótce potem drzwi od mojego pokoju otworzyły się, a w progu stanął tata. Razem z Kylianem odsunęliśmy się od siebie jak poparzeni. Szybko sięgnęłam po bluzkę, a następnie się nią zakryłam.
-o matko przepraszam -odrzekł, natychmiast zamykając drzwi
Razem z Kylianem ubraliśmy się i wyszliśmy do mojego rodzica.
-zamykajcie się następnym razem -powiedział -a jeszcze takie szybkie pytanko-dodał
Spojrzałam na Kyliana, który był uśmiechnięty od ucha do ucha. Chłopak nawet trochę nie był skrępowany.
-zabezpieczacie się?, wiecie nie chce być tak szybko dziadkiem -powiedział, a ja totalnie spaliłam się ze wstydu
W tamtej chwili byłam tak zażenowana sytuacją, że miałam ochotę zapaść się pod ziemię.
-oczywiście, że tak panie Laurent -odrzekł Kylian, który opierał się o framugę drzwi
-to dobrze, w takim razie wam nie przeszkadzam -powiedział -zostaję już w domu jak coś -dodał i wszedł na dół
Szarpnęłam chłopaka za rękę i weszłam do pokoju.
-Boże co za koszmar-jęknęłam
-nie podobało ci się Jade?-zapytał sarkastycznie- możemy dokończyć jeśli chcesz -dodał
-ty już powinieneś iść -powiedziałam-trafisz do drzwi
Gdy chłopak chciał już coś powiedzieć skarciłam go wzrokiem. Zatrzymał się przy drzwiach i rzekł:
-to naprawdę nie ja Jade, musisz mi uwierzyć
***
Młody 20-letni chłopak zatrzymany za atak na 22-letnim piłkarzu. Chłopakowi grozi od 8 do 25 lat więzienia. Co stanie się z Gastonem K.?Po przeczytaniu tego artykułu serce mi stanęło. Nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Byłam cała rozstrzęsiona. Szybko wybrałam numer i zadzwoniłam do Kyliana. Wiedziałam, że tu chodzi o niego. Niby byłam z nim pokłócona ale w głębi duszy martwiłam się o niego.
Jeden sygnał, drugi sygnał, trzeci sygnał i nic. Spróbowałam drugi raz i ponownie nic. Zerwałem się na nogi i pognałam do taty aby dowiedzieć się więcej. Nie chciałam jechał do Kyliana aby nie dawać mu satysfakcji, że jednak mi na nim zależy.
-tato!-krzyknęłam schodząc na dół
-co się stało Jade ?!-odrzekł z swojego gabinetu
-słyszałeś o ataku na Kyliana? Wiesz co z nim?-zapytałam wchodząc do pokoju
-na szczęście jest cały i zdrowy
Gdy zobaczyłam chłopaka w biurze taty i załamałam się. Patrzył na mnie swoimi czekoladowymi oczami. Wyglądał tak słodko
-to miłe, że tak się o mnie martwisz Jade -powiedział z uśmiechem
-przestań -powiedziałam i udałam się do kuchni
CZYTASZ
Only you || Kylian Mbappé
Dla nastolatkówJade to 19-letnia dziewczyna, której życie toczy się powoli i spokojne. Nie lubi tłumów ludzi, znacznie bardziej woli być sama. Pewnego dnia ojciec dziewczyny prosi ją aby pojechała na stadion psg po dokumenty. Dziewczyna jednak nie spodziewa się, ż...