-proszę Ethan chodź zatańczyć- powiedziałam -jeden taniec -dodałam
-ochh Jade dobra chodź -odrzekł i ruszył za mną na parkiet
Po przetańczeniu kilku kawałków poszliśmy na chwile usiąść.
-to było genialne Ethan-powiedziałam zachwycając się tym jak chłopak tańczy
-wiem-odrzekł śmiejąc się
Po przesiedzeniu kilku minut postanowiłyśmy iść znowu potańczyć. Gdy już wstawaliśmy podeszła do nas długowłosa brunetka o ciemnych oczach.
-Cześć jestem Emma -powiedziała dziewczyna na co ja i Ethan jej odpowiedzieliśmy -chciałabym cię zapytać czy nie chciałbyś ze mna zatańczyć-powiedziała kierując pytanie do Ethana
-idź-szepnąłem na co chłopak szybko zareagował. Wziął dziewczynę za rękę i poszedł na parkiet
Właśnie sobie uświadomiłam co ja zrobiłam. I z kim ja mam teraz tańczyć?-pomyślałam. Gdy byłam sama wśród nieznajomych bałam się cokolwiek zrobić. Usiadłam na kanapie i patrzyłam w tłum ludzi.
-czemu się nie bawisz Jade?-zapytał Kylian podchodząc do mnie
-nie mam z kim, a poza tym już mi się odechciało
-uważaj bo ci uwierzę, przecież widziałem, że chciałaś iść
-a co ty w detektywa się bawisz, że mnie cały czas obserwujesz?-odrzekłam
-może po prostu lubię na ciebie patrzeć Jade-odpowiedział -chodź-dodał i podał mi rękę
Przez chwile zastanawiałam się czy to aby na pewno dobry pomysł ale co mi szkodzi. Położyłam moją dłoń na dłoni chłopka, który prowadził mnie prosto na parkiet.
-powiem ci w sekrecie, że tańczę lepiej od mojego brata -szepnął mi do ucha, a mnie przeszły ciarki
-zaraz się przekonamy -odpowiedziałam
Po chwili piosenka zmieniła się na trochę wolniejszą i wszystkie pary zaczęły schodzić się na parkiet. Rozglądnęłam się dookoła i zobaczyłam, że każda para jest w siebie wtulona.
-spokojnie Jade damy radę -wyszeptał chłopak, a ja tylko się uśmiechnęłam.
Chłopak ułożył moje ręce na odpowiednim miejscu, a potem swoje i zaczęliśmy tańczyć. Nie chciałam kończyć tej chwili. Widziałam, że muszę nacieszyć się nią dopóki ona trwa.
-przyznam, że całkiem nieźle ci to idzie -szepnęłam chłopaki na ucho kładąc swoją głowę na jego ramieniu
-a nie mówiłem
***
-Jade!-zawołał Kylian -odwieść cię?-zapytał
-jeśli możesz
-chodź -powiedział i poszedł w stronę samochodu
-gdzie jest Ethan?-zapytałam martwiąc się o chłopaka
-poszedł gdzieś z Emmą -odrzekł
Gdy chłopak zatrzymał się przed moim domem jęknęłam. Totalnie nie miałam ochoty wychodzić z tego wygodnego auta.
-Jade śpisz?-zapytał chłopak
-nie, ale nie chce mi się stąd wychodzić-powiedziałam szczerze i spojrzałam na chłopaka -dzięki za dziś -dodałam
-to ja dziękuje, że miałem okazje z tobą zatańczyć-powiedział uśmiechając się
Przez chwile wpatrywaliśmy się w sobie w totalnej ciszy. Nie było słychać niczego ani nikogo, tylko ja on i nasze oddechy. Spojrzałam w jego ciemne tęczówki nie widząc żadnego sygnału, chodzby malutkiej iskry. Nic
Chłopak powoli zbliżał swoją twarz do mojej. Czułam jego oddech na mojej twarzy, a jego ostre perfumy przypalały mi nozdrza. Już wyobrażałam sobie nasz pocałunek gdy nagle razem z Kylianem usłyszeliśmy pukanie w szybę. Odskoczyliśmy od siebie jak poparzeni i obaj spojrzeliśmy w stronę dźwięku.
CZYTASZ
Only you || Kylian Mbappé
Dla nastolatkówJade to 19-letnia dziewczyna, której życie toczy się powoli i spokojne. Nie lubi tłumów ludzi, znacznie bardziej woli być sama. Pewnego dnia ojciec dziewczyny prosi ją aby pojechała na stadion psg po dokumenty. Dziewczyna jednak nie spodziewa się, ż...