44

1.2K 40 25
                                    

-słuchajcie ja muszę się zbierać-powiedziałam wstając z kanapy

-co czemu ? A tak fajnie było -powiedział Jules

-jestem umówiona. Hugo odwiózł byś mnie ?-zapytałam chłopaka, który się zgodził

Gdy powiedziałam ze jestem umówiona Kylian spojrzałam na mnie wzrokiem mówiącym „ciekawe" i z uśmiechem. Miałam nadzieje, że tym razem nie odwali jakiej chorej akcji.

-Jade poczekaj-odrzekł Ithan wstając z kanapy i idąc w moja stronę

-co tam ?-zapytałam zdezorientowana

-ten wyjazd do disneylandu będzie już na 100% w tą sobotę. Będziemy po ciebie o 9-powiedział

-okej, a mogę zabrać ze sobą Adriena?-zapytałam bo wiedziałam jaki on jest fajny

-tak, jasne -odrzekł -do zobaczenia-dodał i odszedł, a ja poszłam w stronę samochodu Huga

***

Po dotarciu na miejsce pożegnałam się z Hugiem i ruszyłam do środka aby przebrać się w bardziej wygodne jak i eleganckie ciuchy.

Rzuciłam torebkę na kanapę i poszłam na górę. Podeszłam do szafy, następnie wyciągnęłam z moje czarne spodnie garniturze, a do tego dobrałam czarny top.

Gdy byłam gotowa poszłam usiąść do salonu. Przeglądając Facebook natknęłam się na ciekawy artykuł dotyczący Kyliana.

Młody 22-letni piłkarz spotyka się z 20-letnią Rose Blanc? Widziany na mieście Kylian Mbappé spacerował po ulicach Paryża w obecności dziewczyny.
Czy tych dwojga coś łączy?,Czy piłkarz zapomniał już o swojej ostatniej dziewczynie?

I oczywiście jak na złość musiało być tam moje zdjęcie. Gdy poprzesuwało się kilka fotografii w prawo dało dostrzec się mnie w obecności Kyliana. Staliśmy pod wieżą Eiffla obściskując się.

Po zobaczeniu wiadomości od Adriena zamknęłam dom i ruszyłam do pojazdu.

-cześć-rzuciłam wsiadając

-witaj-odpowiedział chłopak -to dla ciebie-odrzekł i podał mi czekoladki

Tak szczerze to nienawidziłam takich właśnie czekoladek. Znacznie bardziej wolałam róże, a zwłaszcza czerwone. Ale skąd chłopak mógł to wiedzieć.

-gdzie jedziemy ?-zapytałam

-zabieram cię dziś do kawiarni, ale nie takiej zwykłej tylko do kociej kawiarni -odrzekł i zerknął na mnie

-o to super -powiedziałam-zawsze chciałam się tam wybrać ale nie miałam jakoś czasu-dodałam

-to świetnie się składa -odpowiedział-teraz masz idealną okazje

Po dotarciu do kawiarni zamówiliśmy kawę oraz wspólne spędzaliśmy czas. Dowiedziałam się, że chłopak pracuje w biurze i chce zostać prawnikiem. Ciekawiło mnie to bo gdy byłam na początku ostatniej klasy też o tym myślałam.

Gdy przesiedzieliśmy w kawiarni kilka godzin chłopak zaproponował odwiezienie mnie do domu. Zgodziłam się bo w sumie i tak byłam już bardzo zmęczona.

-Jade poczekaj!-krzyknął chłopak podbiegając do mnie

Odwróciłam się w stronę Adriena i spojrzałam na niego pytająco.

-jeszcze raz dziękuje za dziś-powiedziałam

-cieszę się, że ci się podobało-odpowiedział -możemy częściej się spotykać

-tak, jasne czemu nie -odpowiedziałam

Chłopak przed chwile patrzał się na mnie nic nie mówić, a po chwili zbliżył swoje usta do moich. Poczułam delikatnie muskanie na ustach i od razu się odsunęłam.

-o matko przepraszam Jade myślałem..-powiedział, ale ja mu przerwałam

-nic się nie stało, naprawdę Adrien -powiedziałam -ale wolałabym abyśmy zostali tylko przyjaciółmi-dodałam

-jasne, rozumiem i jeszcze raz przepraszam -odrzekł i poszedł w stronę samochodu, a ja ruszyłam do domu

Only you   || Kylian Mbappé Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz