Mulat podszedł do mnie i po chwili staliśmy już na parkiecie. DJ puścił jakąś wolną piosenkę i zaczęliśmy tańczyć do tej muzyki.
- Jak masz na imię? - zapytał.
- Melissa, a ty? - odpowiedziałam.
- Kylian, jesteś przyjaciółką i druhną Rose? - dopytuje.
- Tak - mówię.
- To dziwne, że wcześniej się nie spotkaliśmy skoro obydwoje jesteśmy przyjaciółmi Rose i Nathana - mówi, a ja wzruszam ramionami.
- Jakoś tak wyszło - powiedziałam, a chłopak przytaknął głową.
- Coś się stało? Wydajesz się smutna, a jest ślub twojej przyjaciółki? - pyta Kylian.
- Nie nic, tylko mój chłopak jest chyba na mnie zły, a ja nie wiem dlaczego - odpowiadam i odganiam od siebie myśli związane z Louisem.
- Lepiej niech się nie obraża dłużej, bo jeszcze straci taką piękną dziewczynę - uśmiecham się na jego słowa.
- Dziękuję za piękny taniec - mówię, gdy muzyka cichnie.
- To ja dziękuję za poświęcony czas i rozmowę - odpowiada i całuje mnie na koniec w rękę.
Odchodzę od chłopaka i kieruję się w stronę mojej przyjaciółki. Z daleka widać, że dziewczyna uśmiecha się i ma dłonie ściśnięte z radości. Podchodzę do niej, a dziewczyna od razu zalewa mnie wieloma pytaniami.
- Jak było? Rozmawialiście razem? Lepszy od Louisa? Podoba ci się? - Rose zadała tyle pytań, że już się pogubiłam.
- Spokojnie po kolei - uspokajam przyjaciółkę.
- No jak było! - prawie krzyczy.
- Było całkiem nieźle - mówię niewzruszona wcześniejszym wybuchem przyjaciółki.
- Ty wiesz z kim tańczyłaś?! - krzyczy.
- Po pierwsze nie krzycz, a po drugie tańczyłam z przyjacielem Nathana, Kylianem - odpowiadam.
- Ty wiesz jaka to jest dobra partia? - pyta niedowierzając.
- No zwykły chłopak - wzruszam ramionami.
- Laska ty jesteś czasem idiotką. To jest jebany Kylian Mbappe, jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, a na pewno najlepszy w całym PSG i do tego jeszcze jaki przystojny! - tłumaczy mi Rose.
- Ty masz męża więc nim się zajmij - mówię.
- Ja chcę ci tylko uświadomić z jaką partią tańczyłaś, zarywaj póki jest wolny - krzyczy.
- Przypominam ci, że mam chłopaka - powiedziałam, bo chyba moja przyjaciółka nie pamięta o tym - a właśnie, nie widziałaś może Louisa?
- Nie, nie widziałam - odpowiada.
- Idę go poszukać - oznajmiłam dziewczynie i wyszłam z sali.
Jako że jestem druhną Rose to dostałam pokój razem z Louisem obok pokoju pary młodej. Z Louisem mieliśmy dwie karty do pokoju więc bez problemu mogłam wejść do niego. Otworzyłam drzwi i weszłam do środka.
Na pierwszy rzut oka nic nie wskazywało na to, żeby Louis był w pokoju. Jednak moją uwagę przyciągnęło światło z łazienki, które było widoczne przez uchylone drzwi. Pomyślałam, że po prostu zapomnieliśmy go zgasić. Podeszłam do włącznika światła i chciałam wyłączyć światło, ale usłyszałam jakieś dźwięki wydobywające się z łazienki. Uchyliłam bardziej drzwi i nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Na umywalce siedziała ta szmata Carmen, a przed nią stał Louis. Mój chłopak posuwał jakąś laske na moich oczach.
CZYTASZ
One more time || Kylian Mbappe
FanfictionMelissa Blanc ma 23 lata i właśnie skończyła studia dziennikarskie. Ma chłopaka, Louisa, z którym jest od ponad roku. Dziewczyna nie spodziewa się, że jeden taniec odmieni jej całe życie. Kylian Mbappe ma 24 lata i jest jednym z najlepszych piłkarzy...