Zamknięta W Złotej Klatce //rodzina monet//

Puk Puk.

     Will otworzył mi drzwi a ja postawiłam nogi na pięknej marmurowej podłodze. Zdjęłam buty i kurtkę bo była już końcówka października i już robiło się zimno i moim oczom ukazał się kolejny chłopak. Był napewno młodszy od Willa i też miał blond włosy. Miał brązowe oczy a nie niebieskie tak jak Will.Byl też bardzo zbudowany i wysoki trochę wyższy ode mnie. No trochę bardzo bo ja miałam jak już wspomniałam 160cm wzrostu a ten chłopak może z 2 metry.
    Zanim zdążyłam coś powiedzieć blondyn objął mnie swoimi ogromnymi rękami i zamknął w uścisku tak szczelnym w jakim jeszcze nigdy nie byłam więc chętnie odwzajemniłam uścisk.Kiedy wreszcie odsunął mnie od siebie to powiedział. - jestem Dylan. - Powiedział a na jego twarzy pojawił się uśmiech tak szeroki że chyba serio miał go po uszy.
    Nagle za Dylanem pojawił się kolejny chłopak tym razem miał brązowe włosy i miał dużo tatuaży był też ubrany jakby miał gdzieś iść.Napoczatku nie zwrócił na mnie uwagi i posłał swoim braciom dosyć obojętne spojerzenia z dosyć też z rzedłą miną, ale gdy napotkał moje zaciekawione spojerzenie jego piękne szafirowo-niebieskie oczy zabłysły.Zblizyl się do mnie a na jego twarzy pojawił się uśmiech.-Jestem tony. - Powiedział a ja też się uśmiechnęłam do niego. - Hailie.-Odpowiedziałam a on zbizyl się do mnie i przytulił szepczac mi do ucha. - Jesteś piękna. -Nie spodziewałam się tego ake odpowiedziałam poprostu dziękuję i w koncu Tony oderwał mnie od siebie i powiedział. - Chodź maluchu pójdziemy do kogoś jeszcze a przy okazji pokaże ci dom. - powiedział Tony i wyciągnął rękę aby pokazać gdzie mam iść.
     Po długiej przeprawie przez naprawdę ogromny dom podezlismy do pokoju ze srebrną litera "H". Tony powiedział. - No maluchu otwieraj. - A ja pociągnęłam za klamkę i weszłam do pokoju. Tony pokazał że w moim pokoju mam własną łazienkę i garderobę a potem powiedziała że przyniesie mi bagaże i że mnie zostawi żebym mogła rozpakować się lub zrobić co tylko chce.Tam jak powiedzial tak zrobi za dosłownie 2 minuty przyszedl z moimi walizkami.
    Prawie skończyłam się rozpakowyywac kiedy do mojego pokoju ktoś zapukał."Puk Puk". Usłyszalam
________________________________________________

Autorka : jak wam się podoba perspektywa ton'ego na przywitanie Hailie?? Dajcie znać. 🩷