Moi drodzy
Wspólnie dotrwaliśmy do końca tej przygody. Nawet nie możecie sobie wyobrazić jak szczęśliwa jestem z tego powodu. Jak również tego jak ciężko było mi ją zakończyć.
Dlatego chciałabym podziękować. Podziękować osobą, które zaganiały mnie do pracy.
Mojej najlepszej przyjaciółce Idzie, która przypominała mi o tym, że ta historia dzieje się nie tylko w mojej głowie i bym nie zapominała o tym napisać. Mimo tego, że nie lubi czytać i nie przeczytała ani rozdziału przeżywała tą historię razem ze mną i zawsze była na bieżąco, mocno mnie wspierając. Dziękuję Ci bardzo kochana.
Podziękowania należą się również pierwszej czytelniczce i wielkiej fance, mojej małej siostrzyczce. Mimo tego że nie zawsze jej się chciało dzielnie robiła korektę każdego rozdziału, oraz opieprzała mnie za każdy głupi pomysł. To właśnie dzięki niej zakończenie tej książki jest szczęśliwe. Dziękuję Majeczko.
Podziękowania te największe należą się również wam. Moim drogim czytelnikom. To dzięki wam, waszym głosom i komentarzom, czułam się wspaniałe zmotywowana by dociągnąć tą historię do końca. Dlatego dziękuję. Wszystkim i każdemu z osobna.
Moja mała siostrzyczka prowadzi również booktoka. Jeśli ktoś byłby ciekawy co ten mały stworek tam dodaje możecie do niej zajrzeć: istelapvr_
PS. Tak prosiła by to zamieścić a ja nie mam serca jej odmówić.
Po raz ostatni, dziękuję!
Mad_Hatter_Kara
CZYTASZ
Kłamstwa przeszłości
General Fiction"Ostatnią wolą mojej zmarłej matki było, bym po jej śmierci przeprowadziła się do swojego ojca i jego trzech synów z innego małżeństwa. Bosko co?" "Dlaczego? Dlaczego teraz mi to robisz? Dlaczego dajesz mi nadzieję?! Nie chciałeś mnie wcześniej! Co...
