Pov flora
Skip time
Ponownie mi się nudziło więc pogrzebałam w pabla w pokoju. Znalazłam album więc zawołałam go-PABLO CHODŹ NA CHWILE
-IDE
- Co to ?- spytałam Kiedy przyszedł
-Mój album z dzieciństwa
-Możemy obejrzeć?- zrobiłam słodkie oczka
-No dobrze. Tylko nie śmiej się
-Jasne- otworzyłam. Zaczęło sie dość niewinnie
-Moja mama ze mną w szpitalu- wyjaśniał
-Ale twoja mama jest śliczna
-No po kimś to muszę mieć co nie?
Nie wytrzymałam i wybuchnełam śmiechem
-Miałaś sie nie śmiać
-To jest silniejsze ode mnie. Dalej
Chłopak schował twarz w dłoniach a ja zaczęłam się bardziej śmiać
CZYTASZ
¿Cómo pasó esto? || Pablo Gavi
FanfictionZwykła piętnastolatka która przeprowadza sie do swojego starszego brata nie wie że spotka tam kogoś kto odmieni jej życie na zawsze